|
38sekund.moblo.pl
Zawsze było tak że tylko ja się starałam. byłam na każdą jego zachciankę potrafiłam zrobić dla niego wszystko i zawsze się za nim wstawiałam. gdyby nie ja wylądował b
|
|
|
Zawsze było tak, że tylko ja się starałam. byłam na każdą jego zachciankę, potrafiłam zrobić dla niego wszystko i zawsze się za nim wstawiałam. gdyby nie ja, wylądował by w szpitalu z zajebiście obitą mordą, przez moich kumpli. przez niego zapomniałam o przyjaciółce, z którą znałam się od dziecka. ale kiedy to ja potrzebowałam jego, nigdy go nie było. zawsze znalazł jakiś argument, wymówkę byleby tylko pójść gdzieś z kumplami , czy pograć na play station.
|
|
|
Zawsze było tak, że tylko ja się starałam. byłam na każdą jego zachciankę, potrafiłam zrobić dla niego wszystko i zawsze się za nim wstawiałam. gdyby nie ja, wylądował by w szpitalu z zajebiście obitą mordą, przez moich kumpli. przez niego zapomniałam o przyjaciółce, z którą znałam się od dziecka. ale kiedy to ja potrzebowałam jego, nigdy go nie było. zawsze znalazł jakiś argument, wymówkę byleby tylko pójść gdzieś z kumplami , czy pograć na play station.
|
|
|
Jak spędzam wieczory? Ostatnio tylko ze łzami w oczach, które delikatnie spływają po policzku, czarne od makijażu. Z kubkiem ciepłej herbaty i telefonem w ręce, patrząc na jakiś daremny film. Obok, obowiązkowo musi leżeć paczka chusteczek i ciepły koc. Tylko pozazdrościć.
|
|
|
Uwielbiam siedzieć cały dzień w domu, chodzić w majtkach i szerokiej, męskiej koszulce, nieumalowana, nieuczesana. Nikt nie pyta, co mi jest i nikt ode mnie niczego nie wymaga. Palę i piję tyle, ile tylko chcę, a nikt nie mówi mi, że za dużo. Kocham to miejsce, bo tutaj mogę być sobą.
|
|
|
wiem, że każda dziewczyna oddałaby naprawdę wszystko, żeby mieć takiego chłopaka jak Ty. takiego romantycznego, czułego, szczerego. chłopaka z zajebistymi niebieskimi oczami, w których można utonąć. proszę Cię. zrozum mnie, bo ja nie wiem co czuję.. z jednej strony kocham Cię i chcę z Tobą być. a z drugiej strony.. pierdziele. nie ma żadnej drugiej strony. Kocham Cię.
|
|
|
A może nie chodzi o romantyczne gesty. Być może romantyczność naprawdę jest przereklamowana i zbędna. Może tak naprawdę chodzi o to, aby mieć pewność. Że on jest, będzie i nie odejdzie z byle powodu. Że można na niego liczyć. Polegać na nim. Czuć się bezpiecznie w znaczeniu psychicznym i fizycznym. Romantyczne gesty szybko się kończą. Zostają po nich jedynie puste pudełka po czekoladkach i zasuszone róże.
|
|
|
Na razie podejrzliwość drzemie spokojne w duszy . Czeka w ukryciu na odpowiedni moment by się obudzić. Wystarczy niepewne serce a zasieje w nim niepokój . Strach jest jej sprzymierzeńcem, to on otwiera wszystkie drzwi. Wtedy spokój okazuje się niemożliwy..
|
|
|
Nie przestaniemy ich kochać. Jeśli będziemy mieć szczęście, zakochamy się ponownie. Ale do końca życia będziemy pamiętać historię o nieszczęśliwie zakochanej małej dziewczynce, które co dzień od nowa skleja swoje serduszko.
|
|
|
A pamiętasz jak się przyjaźniliśmy? Kazałeś mówić wszystko, całą prawdę i tylko prawdę. I dzisiaj chciałam to zrobić powiedzieć jak Mi Ciebie brakuje, i że chce żebyśmy znowu byli przyjaciółmi. Lecz znowu zabrakło Mi odwagi. Gdy zobaczyłam te Twoje błękitne oczy. Wszystko przeleciało Mi przed oczami. Wszystko i wiem, że jest wina nas obojga, lecz to nie Ja pierwsza wyciągnę dłoń. Zapamiętaj to Sobie.
|
|
|
Po kilku latach chłopak zrozumiał swój błąd , stanął pod jej domem z bukietem jej ulubionych kwiatów . Ona przechodząc obok niego spojrzała mu w oczy , uroniła jedną łezkę i wtuliła się w niego najmocniej jak tylko umiała . Wciąż go kochała , wybaczyła mu bo przemawiała przez nią miłość .
|
|
|
Mimo tego co się stało nadal kocham cię jak brata,jak mojego ulubionego pluszowego misia,jak moją ulubioną piosenkę, jak łzy lecące ze szczęścia i jak rurki z kremem.Od 7 lat jesteś dla mnie kimś więcej niż przyjacielem - jesteś bratem,który brnął ze mną bez względu na to w jakie bagno się pakowałam, który mnie ogarniał w chwilach furii i niepohamowanej euforii, oraz rozweselał po stracie kogoś bliskiego ... teraz kiedy cie nie ma czuję dziwną pustkę i coś jakby zniknął ktoś to mnie uszczęśliwiał za każdym razem kiedy go zobaczyłam ..
|
|
|
Pamiętasz te wszystkie zachody słońca? Wiem, że nigdy z nikim nie będę chciała już na nie patrzeć. One były tylko nasze. Nie znaczy to wcale, że już nie chcę siedzieć z nikim nad brzegiem. Przecież są jeszcze wschody. I one też są piękne.
|
|
|
|