 |
38sekund.moblo.pl
Wzięła dwa kieliszki i 0.7. Usiadła na parapecie. Popatrzyła w gwiazdy wiedziała że on też na nie patrzy właśnie w tej chwili przecież obiecał. Twoje zdrowie powi
|
|
 |
Wzięła dwa kieliszki i 0.7. Usiadła na parapecie. Popatrzyła w gwiazdy, wiedziała, że on też na nie patrzy właśnie w tej chwili, przecież obiecał. Twoje zdrowie - powiedziała po chwili. Chciała napełnić kieliszki, lecz spadły i roztrzaskały się o panele. Jednak nie przeszkodziło jej to w świętowaniu drugiej rocznicy ich rozstania.
|
|
 |
Dzwoniłam do Niego w środku nocy. Nawet z najbardziej błahych przyczyn. Chociażby z powodu lęku, przed potworami zamieszkującymi pod moim łóżkiem. Wiedział, że telefony o tej porze oznaczają mój strach. Odbierał. rozmawialiśmy bez słów. Oboje milczeliśmy, a ja nasłuchiwałam jego oddechu. Właśnie dzięki temu, czułam się bezpieczna.
|
|
 |
Wyjdę. Wyjdę dziś w deszczu, zapalę papierosa. Siądę na najdalszym krawężniku od miejsca, które znam. Będę myśleć. Tak długo, aż zapomnę. Aż dym wypruje mi płuca.
|
|
 |
Nagle czuje że nie mam po co żyć. I to nie tak że minie po czekoladzie, papierosach czy wódce. to jedna z tych spraw od których nie da się uciec.
|
|
 |
Czasem jest po prostu źle. I tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.
|
|
 |
Spoglądasz w lustro.Widzisz podkrążone oczy, czarne smugi na policzkach od tuszu do rzęs popękane usta i roztrzepane włosy.
Efekty uboczne nieodwzajemnionej miłości.
|
|
 |
Wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami? słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny? jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym? jeśli nie wiesz, to nie pierdol,że mnie rozumiesz.
|
|
 |
uwielbiam jego źrenice, w których za każdym razem widze tylko siebie. uwielbiam jego usta, które zawsze pragnęły więcej i jego ciało, którego zapach był w stanie pochłaniać, bez jakichkolwiek zahamowań.
|
|
 |
czasami po prostu mam ochotę wyjść nie mówiąc nikomu gdzie, poszlajać się po osiedlach, ze słuchawkami w uszach pierdoląc te wszystkie sentymenty, które tak mocno trzymają ból.
|
|
 |
Staliśmy w deszczu. Pocałował mnie. Zupełnie normalnie. Tak, jakby robił to nie pierwszy raz. Do tej pory czuję się, jak zaczarowana.
|
|
 |
Najbardziej lubiła, gdy po wszystkim zostawał na niej jego zapach. Jego nie było już dawno. Wyłapywała wtedy woń jego ciała na swojej skórze i przypominała sobie ścieżki jego dłoni, zawiłe szlaki jego ust. Tęsknota nie była bolesna, raczej słodka. Wiedziała, że wróci, że znów oplecie sobą jej drżące ciało, zostawiając na niej część siebie. Wspomnienie gestu, dreszcz spojrzenia. To wszystko, co składa się na mężczyznę.
|
|
 |
Wszyscy podziwiali ją jak bardzo jest silna. Mimo tak wielu problemów potrafiła się uśmiechnąć i powiedzieć będzie dobrze . Najgorsze były wieczory. Zdejmowała maskę, którą nosiła na co dzień i zaczynała żyć normalnie.
|
|
|
|