 |
38sekund.moblo.pl
a dni bez Ciebie nie są jakieś szczególne. Wstaję jem śniadanie biorę prysznic spotykam się ze znajomymi teoretycznie normalnie funkcjonuje problem tkwi w tym że rob
|
|
 |
a dni bez Ciebie nie są jakieś szczególne. Wstaję, jem śniadanie, biorę prysznic, spotykam się ze znajomymi, teoretycznie normalnie funkcjonuje, problem tkwi w tym,że robię to mechanicznie żeby nie zdechnąć z głodu i żeby nie zostać zabitą przez znajomych, bo znowu zawracam sobie głowę jakimś dupkiem.
|
|
 |
uśmiecham się coraz częściej. nie chodzę bensensownie po wiosce z nadzieja, że cie spotkam. moje serce nie przyśpiesza na twoj widok. nie sprawdzam co chwilę twojego opisu modląc się o to aby zniknął ten buziaczek z dedykacją dla tej suki. po prostu zaczęłam mieć wyjebane, chociaż ten sentyment zostanie na zawsze mogę z radością powiedzieć, że kocham cie coraz mniej i te uczucie powoli się wypala. a ja zaczynam żyć pełnia życia.
|
|
 |
Niewielki przytulny pokoik oświetlony setką małych kolorowych lampeczek. W samym środku ona. Dziewczyna z telefonem w dłoni i stertą chusteczkami leżącą na różowej pościeli. Zapłakana bo jakiś frajer spierdolił jej życie.
|
|
 |
Uwielbiam te bezsenne wspólnie spędzone noce. Kocham gdy nocą wyciągasz mnie na miasto nawet jeśli chodzi o takie banały, że po prostu skończyły ci się fajki. Nadal pamiętam gdy leżeliśmy w łóżku,a ty mnie tak mocno do siebie przytulałeś, jak małą dziewczynkę,którą należy bronić przed całym złem tego świata. Gdy mówiłeś,że nie potrzebna mi kołdra, bo ty mnie ogrzejesz i w efekcie pościel leżała na ziemi, a ty obejmowałeś mnie ramionami. Twoje dłonie wodzące po moim brzuchu i plecach. Oddech przy oddechu, serce przy sercu, czego mogę jeszcze chcieć?
|
|
 |
Bo czasami każda dziewczyna pragnie poczuć się kobietą. Założyć sukienkę, obcasy, ładną biżuterię. Pomalować oczy, przejechać usta błyszczykiem i pójść do parku. Tak inaczej niż na co dzień, tak bez powodu. Po prostu.
|
|
 |
Wiesz co chciałabym Ci powiedzieć? Nie, że Cię kocham. Ani, że nienawidzę. Bo to i tak teraz nieważne. Na każde wyjawione uczucie z mojej strony, Ty reagujesz brakiem pytań. Gdybyś mnie wysłuchał i patrzył uważnej w moje oczy, które tak uwielbiasz już dawno odkryłbyś tą prawdę. Prawdę, którą te oczy wykrzykują za każdym naszym spotkaniem... Podziękowałabym Ci. Za każdą łzę, za każdą nieprzespaną noc, za ból i tą cholerną rozłąkę. I gdybym mogła wybierać, chciałabym to przeżyć raz jeszcze, by po wszystkim usłyszeć znowu, że tak cholernie za mną tęskniłeś.
|
|
 |
Lubię wpychać się między ludzi i zarażać ich swoim dobrym humorem. Lubię robić z siebie debila tylko po to by zobaczyć uśmiech na niektórych twarzach. Lubię być optymistką, jednak też czasem potrzebuję odpocząć. Mam prawo do smutku, mam
prawo do łez.
|
|
 |
Wiemy o tym, że będzie Nam ciężko. Ja jestem strasznie uparta, on też zbyt mocno trzyma się swego. Ale przetrwamy - nie tylko dni, miesiące, ale lata, wieczność ośmielę się rzec - przetrwamy, bo razem mamy zdwojoną siłę. Wystarczą tylko chęci, ot cała banalna recepta.
|
|
 |
Poskładałam się, z wszystkich wylanych łez ułożyłam poranną rosę,
którą czuję co dnia. Z każdego promiennego uśmiechu do Ciebie,
wyczarowałam swoje własne słońce, które w moim własnym świecie świeci
codziennie.
|
|
 |
` Oświadczam, iż z dniem dzisiejszym, nie pomaluję już paznokci na Twój ulubiony kolor, nie będę wypełniać kartek Twoim imieniem, ani też rysować serduszek. Gdy dostanę wiadomość, nie pobiegnę do telefonu z myślą, że to od Ciebie, ani też godzinami nie będę czekać aż napiszesz. Mój drogi, chciałabym Ci po prostu oświadczyć, że w końcu zapomniałam. `
|
|
 |
`Siedział na masce samochodu, i obserwował mój wzrok który był głęboko wbity w którąś z gwiazd. W tle cicho leciał jakiś utwór, który tworzył idealny nastrój. W pewnym momencie, muzyka ucichła, odruchowa podniosłam głowę i spojrzałam na jego oczy które były skierowane w moje. Mój wyraz twarzy był niezmienny od 20 minut, widział ten smutek i żal. Podszedł, kucnął koło mnie, widziałam tylko jego twarz, która była oświetlona przez blask latarni. Wreszcie wydusił z siebie jedno zdanie, ' przepraszam Cię, widzę .. widzę po Twoich oczach. ' I odjechał. Tak bardzo nienawidziłam go kochać. `
|
|
 |
Nawet jeżeli Ty już zapomniałeś co było kiedyś między nami , ja nadal trzymam wszystkie wspomnienia z Tobą w roli głównej głęboko w sercu. Może pewnego dnia spotkamy się , przypadkowo , zaskoczeni własnym widokiem. Wtedy ja opowiem Ci te wszystkie wspólne historie zatrzymane w pamięci, ciągle mając nadzieje , że po mojej opowieści na nowo zagoszczę w twym sercu.
|
|
|
|