 |
Czuła, że odpływa. Czuła, że odchodzi. Nie chciała być już na tym świecie. Nie chciała czuć tego wszystkiego, co czuła dotychczas. Nie chciała oddychać tym zepsutym powietrzem. Nie chciała widzieć tych wszystkich okropnych obrazów, które raz po raz przewijały jej się przed oczami. Nie chciała żyć. Chciała po prostu odejść. Przy życiu trzymał ją tylko głos przyjaciela, który ledwo słyszała. Czuła, jak ściska jej słabą dłoń. Czuła, że mimo wszystko jednak musi żyć. Że musi tu zostać. Dla niego. / 13sekund_
|
|
 |
Wydaje ci się, że mnie znasz. Że wiesz, kiedy jestem smutna, że rozpoznasz to po tonie głosu, czy ruchu źrenic. Wydaje ci się, że doskonale wiesz, jak mnie rozbawić, jak odgonić ode mnie wszystkie smutki. Że znasz mnie lepiej, niż ktokolwiek inny. Powtarzasz to często. Mówisz, że ci się wydaje. Przestań tak mówić. Nie ma nikogo lepszego od ciebie i nikt nie zna mnie lepiej. Gdyby nie ty, zginęłabym w tym wielkim złym świecie. / 13sekund_
|
|
 |
Jestem tu. Tak, widzisz moje ciało. Widzisz, że mrugam, że spoglądam na ciebie. Widzisz, jak moja klatka piersiowa się unosi, co oznacza, że oddycham. Tak, jestem tu ciałem. Jednak moje myśli są gdzieś daleko. Gdzieś, gdzie jeszcze nie był nikt. Gdzieś, gdzie życie jest o wiele prostsze. / 13sekund_
|
|
 |
Patrzyłam głęboko w czarne oczy chłopaka. Nie wiedziałam czy jest to dobre. Nie wiedziałam, co przyniesie to wszystko. Nie miałam zielonego pojęcia jak moje życie potoczy się dalej. Jednak wiedziałam jedno... Od zawsze mój tato powtarzał mi, bym słuchała głosu serca. Teraz serce mówi mi, bym poszła za tym, który patrzy na mnie swymi czarnymi niczym węgiel oczyma. Serce mówi, że ono kocha te uczy, te usta i ten uśmiech łobuza, a ja serca słucham, idę wiernie za jego słowami. / 13sekund_
|
|
 |
Całe to życie składa się z krótkich, błyskawicznie przemijających przyjemnych momentów i tych cholernie dłużących się przykrych "chwil". Jeśli w ogóle można nazwać to chwilą. Wiadomo, że chwila to pojęcie względne, ale może by tak bez przesady? / 13sekund_
|
|
|
|