 |
sekret szczescia, a przynamniej spokoju, lezy w tym, zeby wyeliminowac romantyczna milosc ze swojego zycia, bo to ona sprawia, ze czlowiek cierpi... tak zyje sie spokojniej i lepiej sie bawi, zapewniam Cie
|
|
 |
Jestem ciekawa jak byś zareagował, gdybyś odebrał telefon i dowiedział się że mnie już nie ma.
|
|
 |
Są wieczory, kiedy oddałabym wszystko za choć minutę Twojej obecności, a są wieczory, gdy z takim dziwnym spokojem zasypiam, gdybym nie wiedziała kompletnie nic.
|
|
 |
Nie wiem czy to przeznaczenie czy przypadek sprawił, że go poznałam, Ale wiem, że spotkałam szczęście za cenę którego ocean łez wylałam.
|
|
 |
na samą myśl, że mógłabym Cię spotkać
serce bije szybciej, ciarki na skórze mam.
|
|
 |
Chodź namieszamy sobie w głowie jak zawsze. Chodź będzie fajnie przez chwilę. Znowu zaczniemy do siebie pisać , spotykać się robić nadzieje a potem z dnia na dzień przestaniemy się znać .
|
|
 |
Czy mogę ci opowiedzieć o tych wszystkich chwilach gdy wyobrażałam sobie, jak leżysz koło mnie, leżysz u mego boku? Nie mówię o seksie. Mówię o tym, jak leżysz koło mnie to się wydaje nagrodą. I o tych chwilach, kiedy wyobrażałam sobie, że jest noc, a świat wokół nas przestał istnieć, bo cały świat jest w twoich oczach.
|
|
 |
Szkoda łez bo ten koleś nie jest twym przeznaczeniem. Twoje życie, twoje ciało, twoje czyste sumienie. Nie szukaj schronienia w ramionach pełnych kłamstwa, w drodze do zatracenia na którą nie ma lekarstwa..
|
|
 |
"Może wszyscy faceci są jak narkotyk – czasami cię niszczą, a czasami – jak teraz – dzięki nim czujesz się jak w niebie." :))
|
|
 |
Sama nie wiem, co czuje. Milion myśli, a właściwie ich strzępki, których nijak nie mogę powiązać w całość. Zaprzątam sobie głowę błahostkami i odsuwam ważne elementy. Odwlekam wszystko i udaje, że jest tak jak być powinno. Uśmiecham się ładnie i jeszcze piękniej przytakuje. Buduje domki z piasku nad samym brzegiem w nadziei, że fale akurat mnie ominą. Tworzę sobie ułudę i trwam w niej, zaciągam się powietrzem i wierzę, że nie ma tu mojej winy.
|
|
|
|