 |
Jesteś też pierwszym, najpierwszym i zupełnie jedynym mężczyzną, przez którego robi mi się czasem czarno w oczach, i słodko
w ustach, i zupełnie nieprzytomnie w głowie.
|
|
 |
Nic nie mówisz. To nieśmiałość czy wstręt do ludzi?
|
|
 |
Jestem twoją klątwą i przekleństwem. Niedokończoną przyjemnością.
|
|
 |
Dla tłumów szczęśliwa, a w duszy samotna.
|
|
 |
Kocham Cię. Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą. Zawsze
|
|
 |
Nawet nie wiesz ile emocji kryje się za mym obojętnym spojrzeniem...
|
|
 |
Wczoraj było do dupy. Dziś jest do dupy. Jutro też pewnie będzie do dupy. Czyżby wreszcie upragniona stabilizacja?
|
|
 |
Damie, dobre wychowanie, nie jest potrzebne do tego, aby zachowywać się zgodnie z etykietą zawsze i wszędzie. Dobre wychowanie i znajomość etykiety jest potrzebna aby wiedzieć, kiedy poczynam sobie brzydko i jeżeli już tak robię, to robię to z czystą premedytacją.
|
|
 |
Gdy się miało szczęście, które się nie trafia:
czyjeś ciało i ziemię całą,
a zostanie tylko fotografia,
to - to jest bardzo mało...
|
|
 |
Możliwość utracenia go to 100 lat samotności, których nie chcę sobie nawet wyobrażać. Nie chcę utracić ciepła jego ramion. Jego dotyku. Jego warg. Boże, jego wargi, jego usta na mojej szyi, jego ciało owinięte wokół mojego, jakby po to, żeby potwierdzić, że moje istnienie na tej ziemi jest komuś potrzebne.
|
|
|
|