'Emanowała namiętnością skroploną winem Wiem, że pachniała jak Paryż choć nigdy tam nie byłem Wciąż patrzyłem na nią żeby przed zakończeniem Ukraść jej choćby jedno krótkie spojrzenie Ona co jakiś czas rozglądała się na boki Jakby czuła, że tu jestem i chciała mnie wytropić.'
|