To nie chłopak od mrużenia oczu, tańczenia w deszczu, czy po prostu wspólnego obiadu. Branie na ręce i chlapanie w fontannie miejskiej, to ten kretyński sen, cukierkowy świat lalek z dzieciństwa. Po co dziewczynce są lalki? żeby wszystko idealizowała? czemu faceci chodzą po ziemi. Mniej marzą, przyjmują życie jakim jest. Nie szukają porywającego ognia miłości, nie płaczą przy komediach romantycznych tylko widzą ich surrealizm...Pozostali zostają homoseksualistami, bo wiedzą, że tylko mężczyznę da się idealizować. Może... dlatego, że kobiety SĄ idealne..?
|