Wczoraj sie widziałam. Może marzenie sie spełniło. Była taka ona: grubsza, niższą, brunetką z dziwnymi spodniami.. trzymająca Cie za rękę. I byłam taka ja: czarne spodnie, szpilki, łapatki złączone, zgrabny elegancki blond koczek i bluzka jacka Danielsa. Wybrałeś ją: totalne przeciwieństwo, dobra... ale wiedz,że ja jestem 100 razy lepsza od niej. Twoje życie. Ok, mnie juz w nim nie ma. Cześć. [kwiatuszek_08]
|