Jak to jest? Najpierw kręci mi się w głowie, potem się uspokaja, potem czuje pisk i przeszywający czaszki ból. Wszystko wraca do normy, funkcjonuje i czuje, ze coś jest nie tak. Z szybkością petardy wbiegam do łazienki, rzucam się na umywalkę, patrze w lustro, znowu to samo. Piękna ścieżka krwi, strumień czerwonego płynu sączący się z mojego nosa. Taa, ja tez to uwielbiam.
|