[ CZ. 4 . ] . nie podchodząc do niego krzyknęła . - Ty lovelasie jebany ! jak mogłeś ! tracąc oddech, nie mogła wykrzyczeć ani jednego słowa więcej ! nie potrafiła pogodzić się z tym co ją spotkało . ' nienawidzę cię ' . - powtarzała w myślach . jej serce nie wytrzymało tego napięcia . gdy on chciał jej wszystko wyjaśnić, ona upadła na ziemię. zamykając oczy powiedziała - dziękuję że byłeś . jej powieki opadły w dół a dusza odeszła . chłopak załamał się . rzucił się pod nadjeżdżający samochód ... gdyby wiedział, że przez jego ' wybryk ' dwie osoby straciły życie.
|