około 3 w nocy usłyszałam dźwięk telefony. wyjęłam go z pod poduszki i zobaczyłam sms od niego o treści 'wyjrzyj przez okno' . z niechęcią podniosłam się z łóżka, zastanawiając się, co ten wariat tym razem wymyślił. to co zobaczyłam, przekroczyło wszelkie granice. w całym ogrodzie oświetlonym lampkami, były róże ułożone w napisz 'kocham cię', z magnetofonu grała piękna melodia, a on uśmiechając się do mnie, poprosił, abym zeszła na dół. bez zastanowienia pobiegłam do niego, rzucając mu się na szyję ze łzami w oczach. i jak tu go nie kochać ? / mojekuurwazycie
|