W wakacje chodziłam z koleżanką do parku podrywać chłopaków. Pewnego dnia siedzimy na ławce i zajadamy cukierki, których kilka zabrała z domu. Gdy wkładałam do ust ostatniego, podeszło dwóch chłopaków. Jeden z nich zagaduje:
- Cześć dziewczyny, poczęstujecie nas cukierkami?
Na co ja nie wiele myśląc:
- Akurat zjadłam ostatniego, ale jak chcesz, możesz wylizać papierek :)
Kumpela spadła z ławki, a chłopcy odeszli :D / nie moje ; ]
|