Pisałes do mnie, spotykalismy sie przez jakis czas, całowalismy sie , wpajałes mi te wszystkie idiotyczno-słodkie oklepane teksty, a teraz sie nie odzywasz. I co, myslisz ze jakos niesamowicie bolesnie to przezywam? Sory koles, ale ja przywiązałam sie do tylko jednego, jedynego skurwiela i tylko na niego nie mam wyjebane. Inne typki kompletnie mnie nie ruszają. Niezle no nie?
|