Tamta noc, te sekundy tam, u niego, z nim, na nim, pod nim i obok niego. Przytłumione westchnienia, ślina o smaku czekolady, tamte doznania, wszystko takie ostre i wyraźne, i to poczucie spełnianego przeznaczenia, które poszło sie jebac wraz z nim do innej.
|