Monotematyczność tekstów, życie nie jest lajtowe Zmieni się najlepsze, coś innego ci opowiem Tylko pozornie wtórnie bo krzyk ciśnie się na usta Rozwój w prawidłową stronę, nowa rapowa produkcja Możliwość wypowiedzi, to przeważnie w głowie siedzi Życie daje po dupie, nie przestanę o tym ględzić Jak pętla na gardle bieda zaciska swe sidła Rytm jeżycki z tym wygrał i będzie trzymał dystans (Dystans) Podtrzymam tu na duchu każdego, który zbłądził Wyprowadzę cię bez mapy, życia przeciwnik nie godny Wszędzie szum niepokorny na to gówno odporny To codzienna normalka więc weź to wreszcie pojmij/peja slums attack
|