'I widząc jak on odwraca się na pięcie i wiedząc, że zabiera garść wspomnień ze sobą podeszła do niego,by powiedzieć jak bardzo go kocha. On spojrzał na nią, uśmiechnął się, pogładził jej gładki niczym jedwab policzek i powiedział: - ja Ciebie też. Po czym odszedł w niepamięć zabierając to co było dla niej najważniejsze - siebie.'
|