Czasem potrafię tak głęboko ukryć swój ból,
tak mocno zacisnąć dłonie, że nie dostrzerzesz na moich policzkach sladów łez.
Czasem moje cierpienie zamienia się w rozpacz,
i nie pomagają mi nawet Twoje ciepłe dłonie i czułe słowa.
Czasem przestaję Ci ufać i zaczynam sie bać ze odejdziesz...
Nawet kiedy patrząc mi gleboko w oczy mowisz ze mnie kochasz...
|