 |
ze wszystkim sobie poradzę, ale sama się nie przytulę.
|
|
 |
pokochałam te chwile, w których łapałam Cię na wpatrywaniu się we mnie.
|
|
 |
|
Nie rób priorytetu z kogoś, dla kogo jesteś tylko opcją .
|
|
 |
życzę Ci bezsennej nocy, żebyś miał czas o mnie myśleć.
|
|
 |
nikogo tak bardzo nie kochałam, choć mogłam nie raz.
|
|
 |
ona się dla niego stroiła, on jej nie zauważał. ona zawsze była w jego otoczeniu, on jej nie zauważał. ona go olała, on ją zauważył. on ją pokochał, ona zapomniała.
|
|
 |
wypnij pierś do przodu, pomaluj usta błyszczykiem i udawaj, że nic się nie stało, że miłości nie było.
|
|
 |
przepraszam, ale staram się zapomnieć, więc z łaski swojej wypierdalaj.
|
|
 |
to, że Cię kocham nie znaczy, że muszę być Twoją służącą, która sprząta w Twoim sercu gdy jakieś tanie kurwy robią w nim bałagan.
|
|
 |
wszystko mi o nim przypomina, nawet telefon, którym się bawił, nawet krzesło, na którym siedział.
|
|
 |
bo wiesz On był jak produkt z górnej półki. taki, o który długo trzeba się starać, a jak już się go zdobędzie to okazuje się, że nie był tego wart bo etykietka kłamała.
|
|
 |
nagle pada kilka słów za dużo. zapada niezręczne milczenie. każdy odwraca się w swoją stronę nie widząć gdzie ma iść, co robić. jedyne co czujesz to złość do siebie, że nie udało Ci się zatrzymać potoku słów, masz ochotę płakać zakładając słuchawki na środku ulicy. znajome prawda ?
|
|
|
|