 |
Jesteś moim Słonkiem, Kotkiem, Miśkiem, Skarbem, Kochaniem, czy kim tam chcesz, ale "moim" tylko "moim" - na wyłączność. ;*
|
|
 |
Jak musisz to kłam , ale rób to doskonale , amatorszczyzna mnie obraża
|
|
 |
niepewnie położył swoją dłoń na mojej spoczywającej na stygnącym chodniku. nachylił się do mojego ucha cicho szepcząc moje imię. - bądź ze mną szczera. nienawidzisz mnie, prawda? za to co zrobiłem? - pytał pobierając co chwila do płuc urywane hausty powietrza. podniosłam wzrok zagryzając dolną wargę. zauważyłam jak w Jego oczach igra cholerna mieszanka wszelkich uczuć - począwszy od nadziei, przez żal, aż po odrazę do samego siebie. - jesteś kretynem. - wydusiłam i poczekałam na Jego reakcję. spuścił głowę, schował twarz w dłoniach. odnalazłam Jego podbródek palcami następnie unosząc Go jako niemą prośbą o spojrzenie na mnie. - kretynem, któremu oddałam serce. - dokończyłam wsuwając się w Jego ramiona ze świadomością, że będzie już mój, na zawsze
|
|
 |
Noc . Kubek gorącej herbaty . Niebo pełne gwiazd . I On ♥
|
|
 |
dziękuję że mnie olewasz, cholernie mi miło wiesz.?
|
|
 |
to że cię kocham, zachowam dla rozumu
|
|
 |
Kłopot z życiem polega na tym, że w żaden sposób nie da się go przećwiczyć i od razu robi się wszystko na poważnie .
|
|
 |
-krzycz!
-co?
-obojętnie co !
-Kocham Cie
-agresywniej !
-Kocham Cie kurwa . !
|
|
 |
Wypiłam 321 kaw. Nie przespałam 235 nocy. Wypaliłam 987 papierosów. a ty nadal nie jesteś ani trochę mój.
|
|
 |
Studiuję brak Ciebie w moim sercu. . Jestem na pierwszym roku.
|
|
 |
W magazynku mam ostatni nabój. Mam sobie kurwa strzelić w łeb, bo kocham Cię na zabój? /Onar.
|
|
|
|