głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zyje_marzeniami

Leżę w łóżku  on śpi obok. Po policzkach płyną mi łzy gdy widzę jak w śnie splata nasze palce  jak spokojnie oddycha czasami uśmiechając się jak małe dziecko. Gdybym mogła pewnie płakałabym krwią  którą wylewa moje serce. Nie kocham go. Boże  wybacz mi  że okłamuję jego i siebie. Nie potrafię już nic czuć  jestem już tylko ciałem. A on tak mocno mnie chcę i chroni. Biedny  nie wie  że nie ma mojej duszy która wyprowadziła się wraz z miłością która rok temu wywróciła moje życie do góry nogami.  esperer

esperer dodano: 26 grudnia 2011

Leżę w łóżku, on śpi obok. Po policzkach płyną mi łzy gdy widzę jak w śnie splata nasze palce, jak spokojnie oddycha czasami uśmiechając się jak małe dziecko. Gdybym mogła pewnie płakałabym krwią ,którą wylewa moje serce. Nie kocham go. Boże, wybacz mi, że okłamuję jego i siebie. Nie potrafię już nic czuć, jestem już tylko ciałem. A on tak mocno mnie chcę i chroni. Biedny, nie wie, że nie ma mojej duszy,która wyprowadziła się wraz z miłością,która rok temu wywróciła moje życie do góry nogami. /esperer

Nazywaj mnie szmatą  kurwą  dziwką  suką. Byleby przed każdym z tych słów znajdowało się określenie 'szczęśliwa'.  esperer

esperer dodano: 26 grudnia 2011

Nazywaj mnie szmatą, kurwą, dziwką, suką. Byleby przed każdym z tych słów znajdowało się określenie 'szczęśliwa'. /esperer

Mówią mi że się zmieniłam. Mówią  że mnie nie poznają. Nie przeczę  nie krzyczę  nie wykłócam się. Jedynie myślę sobie 'Boże  a jeśli to prawda? Co jeśli on faktycznie zabił prawdziwą mnie? .  esperer

esperer dodano: 26 grudnia 2011

Mówią mi,że się zmieniłam. Mówią, że mnie nie poznają. Nie przeczę, nie krzyczę, nie wykłócam się. Jedynie myślę sobie 'Boże, a jeśli to prawda? Co jeśli on faktycznie zabił prawdziwą mnie?". /esperer

    ! teksty retrospekcyjna dodał komentarz: ; * ! do wpisu 25 grudnia 2011
i co? mam srać w gacie  bo zaprosiłeś mnie do 'grona znajomych' ? o nie chłopcze  Twój czas się skończył.  retrospekcyjna

retrospekcyjna dodano: 25 grudnia 2011

i co? mam srać w gacie, bo zaprosiłeś mnie do 'grona znajomych' ? o nie chłopcze, Twój czas się skończył. /retrospekcyjna

Najpierw znajdź mózg  potem zagubioną męskość  a na końcu dziewczynę.  esperer

esperer dodano: 25 grudnia 2011

Najpierw znajdź mózg, potem zagubioną męskość, a na końcu dziewczynę. /esperer

Powinien życzyć mi szczęścia w omijaniu takich skurwieli jak on.  esperer

esperer dodano: 25 grudnia 2011

Powinien życzyć mi szczęścia w omijaniu takich skurwieli jak on. /esperer

Skoro jak jest trudno to znaczy  że idzie się w dobrą stronę  to ja chyba kurwa idę w dobrą stronę od samych narodzin.  esperer

esperer dodano: 25 grudnia 2011

Skoro jak jest trudno to znaczy, że idzie się w dobrą stronę, to ja chyba kurwa idę w dobrą stronę od samych narodzin. /esperer

A Ty mu  kurwa  jeszcze dziewczyno dziękuj  że wykazał się taką troskliwością  proponując Ci przyjaźń po rozstaniu. Ja pierdolę.  esperer

esperer dodano: 25 grudnia 2011

A Ty mu, kurwa, jeszcze dziewczyno dziękuj, że wykazał się taką troskliwością, proponując Ci przyjaźń po rozstaniu. Ja pierdolę. /esperer

Odszedł  chociaż mówił  że będzie. Każdego dnia targujesz się z życiem o kolejny oddech  powietrze zgniata Ci klatkę piersiową. Muzyka nie wali już w żyłach. Krew jest już tylko kofeiną która sztucznie podtrzymuję Cię na nogach. Papierosy to każda wymiana śmierć za śmierć. Widzisz go  z nią. Rzęzisz płucami jak stary samochód. Co tam  mała?  Rzuca niby to od niechcenia  a Ty prostujesz sylwetkę i mierzysz wzrokiem jego nową dziunię. U mnie wspaniale  ale u Ciebie chyba gorzej ze wzrokiem. Uśmiechnęłam się ironicznie i minęłam ich z perfekcyjną obojętnością. Gdy tyko schowałam się za rogiem  zsunęłam się po zimnej ścianie i schowałam twarz w dłoniach. Zdecydowanie sobie nie radzisz. Zdecydowanie potłukłaś się na miliony kawałków.  esperer

esperer dodano: 25 grudnia 2011

Odszedł, chociaż mówił, że będzie. Każdego dnia targujesz się z życiem o kolejny oddech, powietrze zgniata Ci klatkę piersiową. Muzyka nie wali już w żyłach. Krew jest już tylko kofeiną,która sztucznie podtrzymuję Cię na nogach. Papierosy to każda wymiana śmierć za śmierć. Widzisz go, z nią. Rzęzisz płucami jak stary samochód.-Co tam ,mała? -Rzuca niby to od niechcenia, a Ty prostujesz sylwetkę i mierzysz wzrokiem jego nową dziunię.-U mnie wspaniale, ale u Ciebie chyba gorzej ze wzrokiem.-Uśmiechnęłam się ironicznie i minęłam ich z perfekcyjną obojętnością. Gdy tyko schowałam się za rogiem, zsunęłam się po zimnej ścianie i schowałam twarz w dłoniach. Zdecydowanie sobie nie radzisz. Zdecydowanie potłukłaś się na miliony kawałków. /esperer

Możesz nazywać mnie Twoją  a ja i tak nigdy Twoja nie będę. Możesz mówić mi  kocham Cię   a  ja i tak tego nie odwzajemnię. Możesz robić dla mnie wszystko  a nie dostaniesz w zamian nic. Wybacz. Już nie bawię się w miłość.  esperer

esperer dodano: 25 grudnia 2011

Możesz nazywać mnie Twoją, a ja i tak nigdy Twoja nie będę. Możesz mówić mi "kocham Cię", a ja i tak tego nie odwzajemnię. Możesz robić dla mnie wszystko, a nie dostaniesz w zamian nic. Wybacz. Już nie bawię się w miłość. /esperer

Myślę  ze faceci mają jakiś szósty zmysł. Zmysł o nazwie 'spierdolmy życie jakiejś naiwnej dziewczynie'.  esperer

esperer dodano: 25 grudnia 2011

Myślę, ze faceci mają jakiś szósty zmysł. Zmysł o nazwie 'spierdolmy życie jakiejś naiwnej dziewczynie'. /esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć