 |
|
Chuj, ludzie nie znają mnie a pieprzą
|
|
 |
|
Jestem z tych, którzy swoje wolą tu przeżywać sami.
|
|
 |
|
po prostu żyjmy osobno, i łapmy szczęście
|
|
 |
|
Ślubuję Ci robienie herbaty z miodem i cytryną na przeziębienie, pieczenie ulubionego ciasta w niedzielę i podawanie wody na kaca, do końca życia.
|
|
 |
|
Może i czasem się kłócimy, może i mamy siebie dość ale ważne że wiemy ile dla siebie znaczymy. Bo nawet jeśli myślimy że to już koniec, zawsze ale to zawsze żałujemy, tęsknimy i nie wyobrażam sobie, że pewnego dnia, miałoby Cię zabraknąć.
|
|
 |
|
jedna pierdolona sprzeczka i mówisz mi kim jestem
|
|
 |
|
Mam dosyć życia na krawędzi, niepewności, czy kiedyś spojrzysz na mnie, jak na kobietę, którą byłbyś w stanie pokochać.
|
|
 |
|
Podziwiam moją przyjaciółkę za to, że potrafi po raz 1128348466478 wysłuchiwać mojego ciągłego pierdolenia o nim, jak bardzo tęsknię, i dlaczego on mnie tak potraktował. Jestem jej wdzięczna za to, że nie powiedziała mi jeszcze, żebym przestała jej ciągle o tym pieprzyć, bo to nudne. Podziwiam ją za to, że mimo tego, iż jestem straszną męczybułą, ona zawsze znajdzie dla mnie czas, żeby mnie wysłuchać i pocieszyć. Strasznie ją kocham, i chyba nigdy nie będę w stanie odpłacić się jej za wszystko, co dla mnie zrobiła.
|
|
 |
|
Ja kocham każdy moment, bo jest niepowtarzalny. I choć daje nam w dupe, to przeżycia jest warty.
|
|
 |
|
Rób tak żebyś nie musiał przepraszać. Ok?
|
|
 |
|
Życzę Ci byś zawsze miał komu mówić dobranoc.
|
|
|
|