głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zuzu94

 gdy inni patrzą  ty nie patrzysz na mnie gdy   oni nie patrzą .. wpatrujesz sie .. jak obrazek . . czemu.?

kaarooolinax33 dodano: 31 lipca 2010

`gdy inni patrzą, ty nie patrzysz na mnie gdy , oni nie patrzą .. wpatrujesz sie .. jak obrazek . . czemu.?

lubię tęsknić  bo wiem że ty też tęsknisz.

kaarooolinax33 dodano: 31 lipca 2010

lubię tęsknić, bo wiem że ty też tęsknisz. ; *

Czasami nie potrafię zrozumieć czemu wszystko jest takie trudne.

kaarooolinax33 dodano: 31 lipca 2010

Czasami nie potrafię zrozumieć czemu wszystko jest takie trudne. ; ((

Wczoraj dzwonili do mnie z niebia  uciekł im jeden anioł... nie bój się  nie powiedziałam im gdzie jesteś .   3

kaarooolinax33 dodano: 31 lipca 2010

Wczoraj dzwonili do mnie z niebia, uciekł im jeden anioł... nie bój się, nie powiedziałam im gdzie jesteś . < 3

a ja Cię kocham nawet 31 lutego !

kaarooolinax33 dodano: 31 lipca 2010

a ja Cię kocham nawet 31 lutego ! ;*

jasnego dnia w środku nocy  dwóch martwych chłopców stanęło do walki  tył w tył  twarzą w twarz. wyciągnęli miecze i zaczęli do siebie strzelać  głuchy policjant usłyszał hałas i pobiegł by ocalić oby martwych chłopców. I jeżeli nie wierzysz że to prawda  spytaj ślepego mężczyznę  on również to widział...   kakaowaa

kaarooolinax33 dodano: 30 lipca 2010

jasnego dnia w środku nocy, dwóch martwych chłopców stanęło do walki, tył w tył, twarzą w twarz. wyciągnęli miecze i zaczęli do siebie strzelać, głuchy policjant usłyszał hałas i pobiegł by ocalić oby martwych chłopców. I jeżeli nie wierzysz że to prawda, spytaj ślepego mężczyznę, on również to widział... / kakaowaa

Mam to  co najważniejsze   nadzieję. Ona pozwala mi iść z uśmiechem na twarzy przed siebie  choć zdarza się  że się potykam.   misiuxmojxty

kaarooolinax33 dodano: 30 lipca 2010

Mam to, co najważniejsze - nadzieję. Ona pozwala mi iść z uśmiechem na twarzy przed siebie, choć zdarza się, że się potykam. / misiuxmojxty

pamiętasz jak staliśmy parę metrów od siebie i zanosząc się płaczem  wrzeszczałam żebyś nie odchodził?

kaarooolinax33 dodano: 30 lipca 2010

pamiętasz jak staliśmy parę metrów od siebie i zanosząc się płaczem, wrzeszczałam żebyś nie odchodził?

Wiesz kochanie  to niebo będzie kiedyś nasze   kaarooolinax33

kaarooolinax33 dodano: 29 lipca 2010

Wiesz kochanie, to niebo będzie kiedyś nasze / kaarooolinax33

  a ty byłaś grzeczna ?   i to jeszcze jak. mijałam go na ulicy i nawet go nie oplułam.   xeditka

kaarooolinax33 dodano: 29 lipca 2010

- a ty byłaś grzeczna ? - i to jeszcze jak. mijałam go na ulicy i nawet go nie oplułam. / xeditka

dobra okej. nigdy nie mówiłeś  że będziemy razem. ale do kurwy nędzy myślałam  że codzienne spotkania  całusy  przytulania  sms'y o treści   kocham cię  do czegoś zobowiązują. nie wiedziałam  że teraz po 7 miesiącach zostawia się dziewczynę z dnia na dzień pisząc   sorry laska  poznałem inną  . Jeśli tak teraz wygląda miłość  to ja dziękuję  postoję.   xeditka

kaarooolinax33 dodano: 29 lipca 2010

dobra okej. nigdy nie mówiłeś ,że będziemy razem. ale do kurwy nędzy myślałam ,że codzienne spotkania, całusy, przytulania, sms'y o treści " kocham cię" do czegoś zobowiązują. nie wiedziałam ,że teraz po 7 miesiącach zostawia się dziewczynę z dnia na dzień pisząc " sorry laska, poznałem inną" . Jeśli tak teraz wygląda miłość, to ja dziękuję, postoję. / xeditka

Pewien wykładowca trzymając w ręku dwudziesto dolarowy banknot rozpoczął zajęcia od pytania:   Czy ktoś chce ten dwudziesto dolarowy banknot?   Podniósł się las rąk  lecz wykładowca dodał:   Zanim go oddam  muszę jeszcze coś zrobić   po czym zmiął go z całej siły.   Czy ktoś nadal go chce?   Wciąż widać było podniesione ręce   A jeśli zrobię to   spytał  po czym cisnął nim o ścianę  zaczął obrzucać wyzwiskami i deptać. Wreszcie podniósł zabrudzony  sponiewierany pieniądz i powtórzył pytanie. Nadal w górze było mnóstwo rąk.   Nigdy nie zapomnijcie tego  co widzieliście   powiedział wykładowca.   Niezależnie od tego  co zrobię z tym banknotem  zawsze będzie wart dwadzieścia dolarów. W życiu często bywamy poniewierani  deptani  upokarzani i obrażani  a mimo wciąż jesteśmy tyle samo warci.   robaceek

kaarooolinax33 dodano: 29 lipca 2010

Pewien wykładowca trzymając w ręku dwudziesto dolarowy banknot rozpoczął zajęcia od pytania: - Czy ktoś chce ten dwudziesto dolarowy banknot? - Podniósł się las rąk, lecz wykładowca dodał: - Zanim go oddam, muszę jeszcze coś zrobić - po czym zmiął go z całej siły. - Czy ktoś nadal go chce? - Wciąż widać było podniesione ręce - A jeśli zrobię to - spytał, po czym cisnął nim o ścianę, zaczął obrzucać wyzwiskami i deptać. Wreszcie podniósł zabrudzony, sponiewierany pieniądz i powtórzył pytanie. Nadal w górze było mnóstwo rąk. - Nigdy nie zapomnijcie tego, co widzieliście - powiedział wykładowca. - Niezależnie od tego, co zrobię z tym banknotem, zawsze będzie wart dwadzieścia dolarów. W życiu często bywamy poniewierani, deptani, upokarzani i obrażani, a mimo wciąż jesteśmy tyle samo warci. / robaceek

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć