 |
Pierdole konflikt, podbij, usiądź, w oczy spójrz mi,
jest jeszcze szansa, wiem, że nie chciałbyś się spóźnić.
Umiem przebaczać, choć zawiodłeś mnie i jest mi,
przykro to nadal ziomuś tęsknie, kurwa, wierz mi.
|
|
 |
Przymykam oko na frustracje, twoje nerwy,
już czas ochłonąć, tej przyjaźni zawsze wierny.
To są te chwile, agresja, zaciskasz zęby,
wiesz jestem ciekaw czy zapłaczesz po mej śmierci.
|
|
 |
Czasem tak bywa, nie chcesz gadać, nie masz chęci,
czymś zawiniłem, wkurwiłem Cię, wiem, że cierpisz.
Tyle za nami, przed nami, ta cisza męczy,
wiesz jestem ciekaw czy zapłaczesz po mej śmierci.
|
|
 |
Szczęście to coś do zrobienia, ktoś do kochania i nadzieja na coś.
|
|
  |
- Jakoś sobie poradzę.
- Jakoś sobie radzić to nie jest życie./ James Fray
|
|
 |
Sezon pt. 'zupełnie sobie nie radzę' uważam za oficjalnie rozpoczęty. / voile
|
|
 |
Nie chcę więcej kłamstw, opowieści dziwnej treści. Czas zagoi rany, los na Tobie się zemści.
|
|
 |
Tak to już bywa, nie każdy jest idealny. Fajnie jest być razem, ale trzeba trzymać się prawdy. Bo jak jej nie ma, to jakby nie było związku wcześniej. Niedopowiedzenia? Na bank nie chcę.
|
|
 |
Byleś kimś i w sekundę swe życie spierdoliłeś. Pierdolone pięć minut. Teraz widzisz swe błędy, cofnij wstecz skumaj kurwa jak masz czyścic którędy.
|
|
 |
Ach, jaki to był celny strzał, tych kilka słów, tak prosto w twarz. Jak to się mogło znów stać, w pustym pokoju tkwisz sam, zupełnie sam. Znów wszystko poszło nie tak.
|
|
 |
Chce pić, zanim pojawi się wstyd. Podobno nie spałaś nic i już nie masz siły dzwonić. Zgodnie mówi o tym mi liczba połączeń odrzuconych. Nie planuje wracać dziś, to jeszcze nie moja pora.
|
|
 |
Powiedz mi co znaczy słowo "kocham" dzisiaj? Czy coś więcej warte jest niż wymagała tego chwila. Dzisiaj jesteś, pragniesz, obiecujesz, potem znikasz. Po weekendzie wracasz nagle rzucasz tylko krótkie wybacz.
|
|
|
|