 |
Zapomnieć- właśnie to należy zrobić, to będzie najwłaściwsze
|
|
 |
Ciemność w pokoju, noc w sercu. Noc czarna i zimna, lodowata, bezgwiezdna. Nocy pełnych bólu i cierpienia nie rozświetlają gwiazdy. Nie ma gwiazd które mogłyby mi wskazać właściwą drogę
|
|
 |
Ile łez może wylać ciało, zanim wyschnie i umrze?
|
|
 |
Kto zadaje się z zakochanymi, uczy się jak się zakochać
|
|
 |
Trochę za późno na mówienie mi, że nie wiesz czy to było szczęście. Trochę za późno.
|
|
 |
Bez zastanawiania się, czy to słuszne, bez wątpliwości i pytań, które spychamy do jakiegoś schowka w głowie. Jeśli popełaniamy błąd, pomyślimy o ty jutro, kiedy indziej. Nie teraz. Teraz jest tylko teraz
|
|
 |
Siedzimy jak w transie, nie czująć potrzeby mówienia, poruszania się. Po tylu gonitwach, po tylu ucieczkach, poszukiwaniach, po tylu dniach nienawiści i pragnienia, mamy ochotę po prostu siedziec obok siebie. Nareszcie blisko. Razem
|
|
 |
Pocałunek, który smakuje cukrem i solą, morzem i słońcem, który smakuje snem, gwiazdami i muzyką, gwiazdami które wybuchają wokół ciebie, kiedy toniesz w tym pocałunku, i nutami które nie opuszczą już nigdy twojej głowy
|
|
 |
Pocałunek. Wylano całe rzeki atramentu, usiłując opisać nieopisane i nikomu się nie udało. Każdy pocałunek jest wyjątkowy, inny, piękny, albo rozczarowujący.
|
|
 |
Powierzyła mu swoje serce, które z każdą chwilą, z każdym ciosem stawało się coraz mniej czułe. Zamieniało się w głaz który nie może kochać. Może tylko nienawidzić.//mxd
|
|
 |
To najlepsza rzecz, jaka się mogła wydarzyć
Jeszcze chwila, a nie dokonałabym tego
To nie wojna, nie, ani ekstaza
Jestem po prostu człowiekiem, a ty nie możesz tego znieść
Te same gierki, na które kiedyś się nabrałam
nigdzie cię nie zaprowadzą
Nie jestem tym dzieciakiem z twoich wspomnień
Teraz mogę sama się o siebie troszczyć
|
|
 |
Nie chcę wysłuchiwać twoich smutnych piosenek
Nie chcę czuć twego bólu
kiedy przysięgasz, że to wszystko moja wina
Bo wiesz, że nie jesteśmy tacy sami
Och, nie jesteśmy tacy sami
Przyjaciele, którzy trzymali się razem
Pisaliśmy swe imienia krwią
Ale wydaje mi się, że nie możesz zaakceptować, że ta zmiana jest dobra
|
|
|
|