 |
Gdyby przypomniało Ci się, że istnieję, to zadzwoń. Daj znać, że żyjesz, jesteś szczęśliwy, i nie masz powodów do zmartwień.
|
|
 |
praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię .
|
|
 |
Twoje spojrzenie, ja wymiękam.
|
|
 |
Nie potrafię z Ciebie zrezygnować, przepraszam.
|
|
 |
zamiast ją mijać, poczuj rzeczywistość.
dla niektórych przeszłość to przyszłość.
|
|
 |
Czasem jest lepiej podjąć ryzyko i mieć wspomnienia niż
opowiadać później dzieciom jak się uczyliśmy do późna zamiast chodzić na imprezy.
|
|
 |
"Bo mamy plany, coraz częściej motamy się z nimi jak pojebani.''
|
|
 |
Zbyt rzadko Cię widuję, by móc powiedzieć, że "jestem szczęśliwa"
|
|
 |
Więc chodź, zrań mnie.Trzaśnij drzwiami i krzyknij, że w dupie masz moje łzy i pogniecione serce. Proszę, zrób coś, cokolwiek. Porysuj moją duszę, tak jak ja porysowałam swoje nadgarstki. Zrań mnie, znowu,który to już raz? Wiesz, jakoś przestałam liczyć, a takich rzeczy nie zapisuję się w kalendarzu. Już? Gotowy? Krzyknij, podnieś rękę, albo po prostu bądź obojętny. Zrań mnie, przez chwilę chcę być w centrum Twojego zainteresowania. /esperer
|
|
 |
to niewiarygodne jak zawładnął moim światem, sercem, myślami. jak cholernie uzależnił moje oczy, serce, dłonie od swojej osoby. jak perfekcyjnie i bez żadnych obaw pozwolił mi się w sobie zakochać. pozwolił mi wkroczyć do życia, pozwolił mi być. I ODSZEDŁ.
|
|
 |
|
błędy, błędami, a ja nadal Cię pragnę / i.need.you
|
|
 |
prawda jest taka, że czasami brakuje mi Ciebie tak bardzo, że ledwo mogę to znieść.
|
|
|
|