 |
Wiesz kiedy znajomość z człowiekiem można nazwać wyjątkową przyjaznia? Gdy po miliardie kłótni, milionie przykrych słów, tysiącu rozstaniach, setkach cichych dni, kilkunastu miesiącach nie widzenia się, Ty wciąż masz ochotę opowiedzieć wszystko dzwoniąc o 3 rano do tej właśnie osoby.
|
|
 |
Każdy w sobie ma coś z pesymisty, realisty i optymisty. U jednych przeważa w życiu pesymizm u innych realizm, a u jeszcze innych optymizm. Zawsze jednak można to zmienić, potrzeba tylko wiary w siebie i osoby, która za wszelką cenę nie pozwoli nam spaść jeszcze niżej
|
|
 |
Witam w świecie, gdzie króluje trędowate kurestwo, wyobraźnia przeradza się w kreatywność, a gwiazdki wyrażają chęć czegoś. Moja osoba jest wszystkim i niczym. Urodziliśmy się w świecie, gdzie monotonia wzięła górę nad życiem, a wszystkie ważne sprawy mamy w dupie. Każdy ma w sobie cynizm i spontaniczność jak i pociąg i emanujące uczucia. Nikt nie różni się niczym, a postrzegamy kogoś z pozoru a nie z poznania. Chore. Ale stop! Life is brutal - pewnie nie raz to słyszeliśmy, albo wypowiadaliśmy, denerwujące, czyż nie? Ale cóż, takie są realia chorego świata. Macie marzenia? Świetnie! Zachowajcie je dla siebie albo dążcie do nich sami. Mało kogo obchodzi co czujesz i co kryjesz przed światem, bądź co właśnie przechodzisz, jak wyglądasz, co jesz albo nawet jak się nazywasz. Życie nie raz nas pieprzyło, więc teraz popieprzcie je razem ze mną!
|
|
 |
ten brak osoby z którą możesz pogadać o wszystkim, brak kogokolwiek.To
uczucia, gdy nudzi ci się piosenka za którą tak szalałaś.uczucie gdy wracasz
to domu i kompletnie nikt cię nie wita. Brak słuchania kogokolwiek, nawet
gdy czujesz się samotnie.Dzień w którym nie smakuje ci czekolada.I to gdy
wkładasz słuchawki do uszu i puszczasz mega zamulające piosenkę kompletnie
nie wiedząc dlaczego, przecież jest okej.. podobno. Codzienna monotonia. To
samo.udajesz.Do momentu gdy zaczynasz udawać przed sobą.Próbujesz
dla swojego dobra , okłamywać kogoś, ale i tak robisz to samo z sobą.
|
|
 |
- widzisz ten nóż? - spytała, wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. stał jak wmurowany, nie wiedząc o co chodzi. - tak będzie płakać moje ciało z tęsknoty za twoim dotykiem. - wydukała, wskazując na sączące się kropelki krwi z jej dłoni. wybuchnęła spazmatycznym płaczem. - a tak będzie płakać moja dusza. - powiedziała. - przykro mi kochanie. chociażbyś nie wiem co zrobiła, to koniec. nie weźmiesz mnie na litość. - powiedział, biorąc do dłoni kurtkę. - zaczekaj! pokażę Ci jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce! - krzyknęła. zatrzymał się, tuż przed drzwiami. gwałtownym ruchem, wbiła kuchenne ostrze w swoją klatkę piersiową. - właśnie tak. będzie cichutko łkało, zwijając się z bólu, tam wewnątrz. - powiedziała, osuwając się na ziemię.
|
|
 |
Żyła kiedyś dziewczyna, która czuła sie gorsza od innych, ponieważ była niewidoma. Bała się kochać ludzi poza jednym facetem. Był zawsze przy niej. Pewnego razu powiedziała mu: "Gdy tylko będę mogła zobaczyć świat, poślubię Cię". Pewnego dnia, ktoś ofiarował jej parę oczu. Gdy zdjęła bandaże, cieszyła się, że może zobaczyć wszystko wliczając w to jej chłopaka. Zapytał ją: " Ponieważ możesz zobaczyć teraz wszystko w około, wyjdziesz za mnie?" Dziewczyna spojrzała na niego i zobaczyła że nie posiada oczu. Widok jego zamkniętych powiek wstrząsną ją. Nie spodziewała się tego. Myśl, że on nigdy jej nie zobaczy, była dla niej nie do zniesienia - odrzuciła zaręczyny. Widziała jak jej chłopak wychodził z pomieszczenia a z powiek lał się strumień łez. Za jakiś czas otrzymała wiadomość: "Jak tam Twoje oczy moja Kochana? Chciałbym, żebyś wiedziała, że kiedyś należały do mnie..." // net..
|
|
 |
Nie wybieraj tego, który jest piękny. Wybierz tego dzięki, któremu świat staje się piękniejszy.
|
|
 |
Czasem dając nieświadomie nadzieje drugiej osobie zadajemy jej największy ból jaki możne być, nie zdając sobie z tego sprawy.
|
|
 |
Jedynym chłopcem za którym będę biegać będzie mój synek bawiący się ze mną w berka.
|
|
 |
Spała wtedy kiedy miała ochotę i budziła się wtedy kiedy było warto.
|
|
 |
Prawdziwy mężczyzna to nie ten, który miał milion kobiet, tylko ten który kocha tę jedyną na milion.
|
|
 |
Teraz jej nie szanujesz, a pomyśl sobie co byś czuł gdyby miał ją kto inny.
|
|
|
|