 |
To, że ludzie się czasem ze sobą nie dogadują nie oznacza, że im na sobie nie zależy...
|
|
 |
Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
|
|
 |
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
|
|
 |
Największą motywacją do życia, jest świadomość, że gdzieś tam jest ktoś , kto widzi w Tobie więcej niż Ty sam w sobie widzisz. / pierdolonadama
|
|
 |
I czasem przychodzi taki moment w życiu człowieka,
że trzeba zrezygnować, odpuścić, zapomnieć, iść dalej.
I nieważne jak cholernie by Ci zależało, jak trudne by to było..
po prostu trzeba...
|
|
 |
to co mówisz jest piękne, może dokończysz to za drzwiami?
|
|
 |
przymykam oczy na rzeczy, które prędzej czy później złamią serce
|
|
 |
czuję się beznadziejnie.. tak samo czułam się wczoraj, tak
się czuję dziś i pewnie jutro też będę się tak czuć.
|
|
 |
te wszystkie uśmiechy, wiadomości, spotkania, pocałunki
to rozumiem tak niechcący wyszło, tak?
|
|
 |
teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu
|
|
 |
Zbyt często stawiamy przecinek w miejscu,
gdzie już dawno powinniśmy postawić kropkę.
|
|
 |
Czasem życie bywa strasznie, okropnie ironiczne. Podsuwa nam pod nos, to, czego pragniemy, a
jednocześnie nie pozwala nam tego wziąć.
|
|
|
|