 |
na moblo piszę to, czego boje się powiedzieć na głos.
|
|
 |
od kiedy wiem jak masz na imię, tak nazywa się całe moje życie.
|
|
 |
pozdrawiam wszystkich, którzy chcieli, żebym upadła i już się nie podniosła. - wasze marzenie się spełniło.
|
|
 |
Nigdy nie powinnam zjawić się w Twoim życiu
|
|
 |
To tylko słowa, mogę nimi czarować
|
|
 |
zapowiadało się dobrze, skończyło - jak zawsze.
|
|
 |
nieraz jednym słowem można spieprzyć wszystko.
|
|
 |
ujął moje zimne od porannego przymrozka dłonie, po czym natychmiastowo schował je do swojej kieszeni. ' tak nie można ' szepnął słodko się uśmiechając. ' zostawiłeś Mnie samą. kazałeś tęsknić. dusić się łzami . spać samej każdej nocy. wsłuchiwać się w dołujące piosenki. spacerować samotnie po mieście. pozwoliłeś mi nie istnieć. tak nie można ' rzuciłam wyjmując swoje ręce z Jego kieszeni. wbił swój wzrok w ziemię, po chwili spojrzał Mi w oczy szepcząc na ucho ' przepraszam ' . serce zaczęło bić w szaleńczym rytmie. zrobiłam krok do tyłu i mówiąc ' to już nic nie zmieni ' odeszłam dając Mu możliwość poczucia się, jak ja dawniej. [ yezoo ]
|
|
 |
zapowiadało się dobrze, skończyło - jak zawsze. [ yezoo ]
|
|
 |
a wieczorami, przy gorącej herbacie, pod ciepłym kocem i z dobrą muzyką siedzę i znów wspominam Ciebie. norma. [ yezoo ]
|
|
 |
najgorsza jest świadomość, że coś w życiu spieprzyliśmy. coś poszło nie tak, nie po Naszej myśli. mogliśmy to zmienić, ale z dwóch opcji wybraliśmy jednak tą złą. może czyjeś zdanie wpłynęłoby na Naszą decyzję, nie mniej jednak kierowaliśmy się swoim rozsądkiem. i gdzieś po środku zgubiliśmy się, nie potrafiliśmy się zdecydować. wybraliśmy według intuicji, która nakierowała Nas nie na tą ścieżkę. zawierzyliśmy sobie tym samym tracąc coś , co w banalny sposób mogliśmy przecież uzyskać. [ yezoo ]
|
|
|
|