 |
|
Nie, nie tęskniła za nim. Była tylko zazdrosna o jego nieobecność. Trudno jej było znieść samą siebie...
|
|
 |
|
Przecież nie mogę tak po prostu iść do niego i powiedzieć mu, ze go kocham. - Dlaczego? - Bo wyjdę na idiotkę i głupią. - Ty już jesteś głupia, bo się w nim zakochałaś.
|
|
 |
|
I gdy nadchodzą wieczory takie jak ten , gdy wszyscy inni są gdzieś , szczęśliwi, a ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia...
|
|
 |
|
na skrzyżowaniu słów niewypowiedzianych.
|
|
 |
|
organizuję zbieg okoliczności .
|
|
 |
|
a ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił.
|
|
 |
|
to nie moja wina, że on przyciaga mnie.
|
|
 |
|
więc podejdź i przytul. w czym problem.? ^
|
|
 |
|
proszę, nie bądź taki jak inni..
|
|
 |
|
i nie twierdzę że Cię kocham albo coś w tym stylu, chociaż to bardzo możliwe . Lubię po prostu gdy jesteś i śmiejesz się gdy ja się śmieję i przytulasz gdy mówię że tak cholernie mi źle..
|
|
 |
|
kiedyś pierdolnę na zawał serca. ot tak, z przedawkowania mysli o Tobie.
|
|
|
|