![cześć wchodzicie tu jeszcze? mam ogrom wspomnień związanych z tym miejscem może trochę się postarzeliśmy od ostatniego czasu ale wierzę że u was tylko lepiej! 🫶🏻](http://files.moblo.pl/0/8/69/av65_86994_large_1.jpg) |
cześć, wchodzicie tu jeszcze? mam ogrom wspomnień związanych z tym miejscem, może trochę się postarzeliśmy od ostatniego czasu ale wierzę, że u was tylko lepiej! 🫶🏻
|
|
![juz wiem dlaczego ludzie byli nam przeciwni nigdy im nie wybacze że nie powiedzieli mi od razu całej prawdy o Tobie o nas o naszym życiu o tym że masz mnie w dupie że jesteś ze mną z litości i chcesz mnie tylko wykorzystać byłam z toba szczera chciałam dać Ci prawdziwe szczęście cieszyłam się każdym dniem który zbliżał nas do wspólnej przyszłości a ty kpiłeś ze mnie zaszlam w ciążę urodziłam cudownego syna nigdy nie pokazałes ze Ci zalezy ze chcesz stworzyć z nami rodzinę że jesteś tego pewny tylko potrafiłes oszukiwać i wmawiać nam ze jesteśmy jedyni w twoim życiu a teraz najbardziej cierpi na tym dziecko mogłeś od razu powiedzieć że on nie bedzie owocem naszej miłości tylko moja miłością.](http://files.moblo.pl/0/4/74/av65_47473_knzy3odi2ntusndk3odywodif902175_tumblr_lfwytji6oc1qd_big.jpg) |
juz wiem dlaczego ludzie byli nam przeciwni, nigdy im nie wybacze że nie powiedzieli mi od razu całej prawdy o Tobie, o nas, o naszym życiu, o tym że masz mnie w dupie, że jesteś ze mną z litości i chcesz mnie tylko wykorzystać, byłam z toba szczera, chciałam dać Ci prawdziwe szczęście, cieszyłam się każdym dniem który zbliżał nas do wspólnej przyszłości a ty kpiłeś ze mnie, zaszlam w ciążę, urodziłam cudownego syna, nigdy nie pokazałes ze Ci zalezy, ze chcesz stworzyć z nami rodzinę, że jesteś tego pewny tylko potrafiłes oszukiwać i wmawiać nam ze jesteśmy jedyni w twoim życiu a teraz najbardziej cierpi na tym dziecko, mogłeś od razu powiedzieć, że on nie bedzie owocem naszej miłości, tylko moja miłością.
|
|
!['pierwszy raz ktoś potraktował mnie jak szmate. to co było kiedyś to jeszcze nic teraz wybaczam każdemu facetowi wszystko co kiedykolwiek mnie zraniło ale jemu nie był moim ideałem kochalam go cały czas mu wybaczalam mimo że potrafił kłamać mi w oczy przez całe 5 lat to cały czas z nim żyłam mieszkałam z nim sypialismy razem czekałam az wroci z pracy z nadzieją że będzie lepiej oszukał mnie i wyrzucil razem z dzieckiem na śmieci. to nie bylo bolesne ani okropne. to pokazało że nie warto już walczyć o coś co nigdy nie istniało i w końcu postawiło mnie na nogi i ukazało że jestem silna i wartościową kobieta która zasługuje z dzieckiem na prawdziwe szczęście prawdziwego kiedyś męża i ojca rodzinę i dom pełen bezpieczeństwa i bez hałasu. wierze kiedyś z silniejsza siła karma wróci a przeprosiny nie pomogą. już jest za późno.](http://files.moblo.pl/0/4/74/av65_47473_knzy3odi2ntusndk3odywodif902175_tumblr_lfwytji6oc1qd_big.jpg) |
'pierwszy raz ktoś potraktował mnie jak szmate. to co było kiedyś to jeszcze nic, teraz wybaczam każdemu facetowi wszystko co kiedykolwiek mnie zraniło, ale jemu nie, był moim ideałem, kochalam go, cały czas mu wybaczalam mimo że potrafił kłamać mi w oczy przez całe 5 lat to cały czas z nim żyłam, mieszkałam z nim, sypialismy razem, czekałam az wroci z pracy z nadzieją że będzie lepiej, oszukał mnie i wyrzucil razem z dzieckiem na śmieci. to nie bylo bolesne ani okropne. to pokazało że nie warto już walczyć o coś co nigdy nie istniało i w końcu postawiło mnie na nogi i ukazało, że jestem silna i wartościową kobieta która zasługuje z dzieckiem na prawdziwe szczęście, prawdziwego kiedyś męża i ojca, rodzinę i dom pełen bezpieczeństwa i bez hałasu. wierze, kiedyś z silniejsza siła karma wróci a przeprosiny nie pomogą. już jest za późno.
|
|
![Wynoś się. Spakuj swoje wszystkie rzeczy zatrzaśnij za sobą drzwi i wyjdź. Nie chcę Cię już w swoim otoczeniu głowie sercu podświadomości po prostu zniknij. Pragnę budzić się po wschodzie słońca z wymalowanym uśmiechem na twarzy. Bez złości rozczarowania złego humoru. Chcę po prostu być tak bezwarunkowo szczęśliwa. Nie chce rozpamiętywać więcej i przywoływać tych okropnych złych wspomnień. Wystarczająco namieszałeś w moim życiu. Wystarczy już tych przepłakanych nocy tabletek nasennych bym mogła choć na chwile zapomnieć o całym tym syfie który wkradł się do mojego życia. Naprawdę kurwa dość już tych niechcianych przykrych słów i wbijania sobie sztyletów w serce. Kiedy w końcu po raz tysięczny pojawiasz się w moim życiu gdy wszystko zaczyna się układać znowu wszystko rujnujesz i sprowadzasz do parteru. Żalu wyjdź zniknij ulotnij się. shoocky](http://files.moblo.pl/0/9/5/av65_90580_1383067_221515674639463_1314321228_n.jpg) |
Wynoś się. Spakuj swoje wszystkie rzeczy, zatrzaśnij za sobą drzwi i wyjdź. Nie chcę Cię już w swoim otoczeniu, głowie, sercu, podświadomości-po prostu zniknij. Pragnę budzić się po wschodzie słońca z wymalowanym uśmiechem na twarzy. Bez złości, rozczarowania, złego humoru. Chcę po prostu być tak bezwarunkowo szczęśliwa. Nie chce rozpamiętywać więcej i przywoływać tych okropnych, złych wspomnień. Wystarczająco namieszałeś w moim życiu. Wystarczy już tych przepłakanych nocy, tabletek nasennych-bym mogła choć na chwile zapomnieć o całym tym syfie, który wkradł się do mojego życia. Naprawdę, kurwa, dość już tych niechcianych przykrych słów i wbijania sobie sztyletów w serce. Kiedy w końcu po raz tysięczny pojawiasz się w moim życiu, gdy wszystko zaczyna się układać, znowu wszystko rujnujesz i sprowadzasz do parteru. Żalu, wyjdź, zniknij, ulotnij się./shoocky
|
|
![Dzień dobry mężczyzno potocznie zwany ojcem. Chciałabym się z Tobą czymś podzielić. Jestem cholernie szczęśliwą mamą i stało się to czego przez całe życie się obawiałam! Darzę swoje dziecko najsilniejszą miłością którą Bóg powinien obdarować nas wszystkich Ciebie chyba jednak pominiemy mówiąc wszystkich . Wiesz.. Przez całe swoje życie obawiałam się właśnie tego że jest we mnie cząstka Ciebie Dzięki Bogu! Nie mamy ze sobą zupełnie nic wspólnego poza moim dowodem osobistym bo jedynie tam figurujesz. shoocky](http://files.moblo.pl/0/9/5/av65_90580_1383067_221515674639463_1314321228_n.jpg) |
Dzień dobry mężczyzno, potocznie zwany ojcem. Chciałabym się z Tobą czymś podzielić. Jestem cholernie szczęśliwą mamą, i stało się to, czego przez całe życie się obawiałam! Darzę swoje dziecko najsilniejszą miłością, którą Bóg powinien obdarować nas wszystkich, Ciebie chyba jednak pominiemy, mówiąc "wszystkich". Wiesz.. Przez całe swoje życie obawiałam się właśnie tego, że jest we mnie cząstka Ciebie-Dzięki Bogu! Nie mamy ze sobą zupełnie nic wspólnego, poza moim dowodem osobistym, bo jedynie tam figurujesz./shoocky
|
|
![Byłeś jesteś i będziesz najbardziej bolesną zarówno jak i najpiękniejszą lekcją w moim życiu. Nauczyłeś mnie bezgranicznie kochać nienawidzić i przebaczać za co będę Ci do końca życia wdzięczna. Okej stop. Może tak do końca nie jestem Ci wdzięczna za tą nienawiść którą we mnie wpoiłeś. Chcę po prostu żebyś wiedział.. Pamiętam. I nawet gdybym tak cholernie bardzo chciała co zresztą nie raz próbowałam nie zapomnę. shoocky](http://files.moblo.pl/0/9/5/av65_90580_1383067_221515674639463_1314321228_n.jpg) |
Byłeś, jesteś i będziesz najbardziej bolesną, zarówno jak i najpiękniejszą lekcją w moim życiu. Nauczyłeś mnie bezgranicznie kochać, nienawidzić i przebaczać, za co będę Ci do końca życia wdzięczna. Okej, stop. Może tak do końca nie jestem Ci wdzięczna za tą nienawiść, którą we mnie wpoiłeś. Chcę po prostu, żebyś wiedział.. Pamiętam. I nawet gdybym tak cholernie bardzo chciała, co zresztą nie raz próbowałam-nie zapomnę./shoocky
|
|
![Wciąż powtarzają że dom jest tam gdzie serce Twoje ale dokąd idziesz gdy serca nie masz?](http://files.moblo.pl/0/6/12/av65_61228_large_5.jpg) |
Wciąż powtarzają, że dom jest tam gdzie serce Twoje, ale dokąd idziesz, gdy serca nie masz?
|
|
![odczytując jedne z życzeń świątczych po 5 latach mogę stwierdzić że jestem szczęśliwa bez kontaktu z nim już nie ciągnie mnie w jego środowisko nie spotykam go nigdzie na ulic nie bawie się w szpiega i nie wyszukuje dowodów zdrady. czasami tylko myśle po co mi to było dlaczego tyle nocy przepłakałam i tak często wymykałam się z domu czemu nie posłuchałam mamy że wtedy pięć lat to duża różnica między nami jak mogłam się dać tak omotać jak on mną tak pomiatał. ale nie żałuje tego bo już wiem że to nie była miłość ani zauroczenie tylko zabawa odkąd pamiętam to wracał do mnie jak bumerang i zawsze obiecywał że zjawi się w weekend i pouczy mnie funkcji geometrycznych których nie ogarniałam a wczoraj jak życzył mi szczęścia z moim mężczyzną i gratulował syna musiał powiedzieć że to ja podle się zachowałam bo odnalazłam prawdziwe szczęście i nie czekałam na jego olśnienie. zazdrość rujnuje.](http://files.moblo.pl/0/4/74/av65_47473_knzy3odi2ntusndk3odywodif902175_tumblr_lfwytji6oc1qd_big.jpg) |
odczytując jedne z życzeń świątczych po 5 latach mogę stwierdzić, że jestem szczęśliwa bez kontaktu z nim, już nie ciągnie mnie w jego środowisko, nie spotykam go nigdzie na ulic, nie bawie się w szpiega i nie wyszukuje dowodów zdrady. czasami tylko myśle po co mi to było, dlaczego tyle nocy przepłakałam i tak często wymykałam się z domu, czemu nie posłuchałam mamy, że wtedy pięć lat to duża różnica między nami, jak mogłam się dać tak omotać jak on mną tak pomiatał. ale nie żałuje tego bo już wiem, że to nie była miłość ani zauroczenie, tylko zabawa, odkąd pamiętam to wracał do mnie jak bumerang i zawsze obiecywał, że zjawi się w weekend i pouczy mnie funkcji geometrycznych których nie ogarniałam a wczoraj jak życzył mi szczęścia z moim mężczyzną i gratulował syna musiał powiedzieć, że to ja podle się zachowałam bo odnalazłam prawdziwe szczęście i nie czekałam na jego olśnienie. zazdrość rujnuje.
|
|
![przez rok od tamtej nocy byłam jak wydrylowana z uczuć wydmuszka. chodziłam oddychałam ale nie żyłam. każda myśl była wyłącznie myślą o nim albo jego wspomnieniem. każda wolna chwila kończyła się modlitwą o niego i a niego. każde wyjście z domu przepełniała nadzieja przypadkowego spotkania lub choćby dojrzenia jego samochodu w ruchu ulicznym. każdy kolejny mężczyzna a teraz było ich nawet więcej niż wcześniej miał być albo jego kopią albo antidotum. żaden nie spełniał stawianych wymagań ani nie oferował efektu klina więc odprowadzałam ich kolejno do drzwi. on wciąż był moim nałogiem sercem rozumem i światem. nawet jeśli nie tu to gdzieś tam poza murami mojego domu w objęciach innej kobiety śmiejący się do innych oczu i ust trzymający inną dłoń w swojej ręce](http://files.moblo.pl/0/8/69/av65_86994_large_1.jpg) |
przez rok od tamtej nocy byłam jak wydrylowana z uczuć wydmuszka. chodziłam, oddychałam, ale nie żyłam. każda myśl była wyłącznie myślą o nim albo jego wspomnieniem. każda wolna chwila kończyła się modlitwą o niego i a niego. każde wyjście z domu przepełniała nadzieja przypadkowego spotkania lub choćby dojrzenia jego samochodu w ruchu ulicznym. każdy kolejny mężczyzna, a teraz było ich nawet więcej niż wcześniej, miał być albo jego kopią, albo antidotum. żaden nie spełniał stawianych wymagań ani nie oferował efektu klina, więc odprowadzałam ich kolejno do drzwi. on wciąż był moim nałogiem, sercem, rozumem i światem. nawet jeśli nie tu, to gdzieś tam, poza murami mojego domu, w objęciach innej kobiety, śmiejący się do innych oczu i ust, trzymający inną dłoń w swojej ręce
|
|
![Jak to jest spadać z drabiny własnych myśli i wspomnień chcąc na zawsze je zatrzymać? Opowiesz mi? Jak to jest czuć bezdech mijając miejsca w których byliśmy razem? Opowiesz mi? Jak to jest czuć ogromną gule w gardle przypominając sobie wspólne chwile? No jak to jest? Masz tak? Bo ja czasem tak właśnie mam. Tu i teraz ja i Twoja nieobecność. Zalane oczy łzami miała ta miłość. Wiesz coś o tym?](http://files.moblo.pl/0/6/12/av65_61228_large_5.jpg) |
Jak to jest spadać z drabiny własnych myśli i wspomnień, chcąc na zawsze je zatrzymać? Opowiesz mi? Jak to jest czuć bezdech, mijając miejsca, w których byliśmy razem? Opowiesz mi? Jak to jest czuć ogromną gule w gardle, przypominając sobie wspólne chwile? No jak to jest? Masz tak? Bo ja czasem tak właśnie mam. Tu i teraz- ja i Twoja nieobecność. Zalane oczy łzami miała ta miłość. Wiesz coś o tym?
|
|
![Czasami po prostu tęsknie za nami. Za naszą więzią którą tworzyliśmy. Byliśmy idealni pamiętasz? Nie było między nami zbyt sporych różnic. Oczywiście że każde miało swoje życie że Ty żyłeś w innym świecie a ja dusiłam się w smutku i żalu gdzie ból był wspaniałą trucizną który wstrzykiwałam codziennie w swoje żyły. Nasze życie było bezlitosne ale perfekcyjnie idealnie. Zgrywaliśmy się choć nigdy nie okazywaliśmy względem siebie nienawiści. Wydawało mi się że to co stworzyliśmy co budowaliśmy przed długie miesiące to coś co przetrwa wszystko każdą najgorszą burzę. Lecz myliłam się. Bardzo się myliłam myśląc że życie przy Tobie jest spełnionym realnym snem. To była bajka która pisałam w myślach. Bo Ty byłeś chorym wytworem mojej wyobraźni. Byłeś kimś kogo potrzebowałam aby przetrwać tamten czas. Bolesny krwawy czas dla mojej duszy.](http://files.moblo.pl/0/9/17/av65_91724_b663845f00112f084eaab9f2.jpg) |
Czasami po prostu tęsknie za nami. Za naszą więzią, którą tworzyliśmy. Byliśmy idealni, pamiętasz? Nie było między nami zbyt sporych różnic. Oczywiście, że każde miało swoje życie, że Ty żyłeś w innym świecie, a ja dusiłam się w smutku i żalu, gdzie ból był wspaniałą trucizną, który wstrzykiwałam codziennie w swoje żyły. Nasze życie było bezlitosne, ale perfekcyjnie idealnie. Zgrywaliśmy się, choć nigdy nie okazywaliśmy względem siebie nienawiści. Wydawało mi się, że to co stworzyliśmy, co budowaliśmy przed długie miesiące, to coś co przetrwa wszystko, każdą najgorszą burzę. Lecz myliłam się. Bardzo się myliłam myśląc, że życie przy Tobie jest spełnionym, realnym snem. To była bajka, która pisałam w myślach. Bo Ty byłeś chorym wytworem mojej wyobraźni. Byłeś kimś kogo potrzebowałam, aby przetrwać tamten czas. Bolesny, krwawy czas dla mojej duszy.
|
|
|
|