 |
nienawidzę tej świadomości, że oddychasz tym samym powietrzem, co ja.
|
|
 |
To co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości.
|
|
 |
Uwielbiam w nim to, że nigdy nie idzie się z nim dogadać przez gadu, bo nie ogarnia systemu. Chcę go z każdą jego wadą, chorobą, czy czymkolwiek innym. Chcę patrzeć jak mruży oczy, gdy pali papierosa, albo jak zamyka je, gdy pije. Chcę go takiego jakim jest. Chcę trzymać go za rękę i szeptać na ucho, że go kocham, bez świadomości, że znowu z nią jest i zaraz do niej pójdzie. Chcę, żeby był mój.
|
|
 |
Nie zliczysz, ile razy mówiłaś, że jest okej, a tak naprawdę rozpierdalało cię od środka. Nie zliczysz, ile razy uśmiechnęłaś się, chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko. Nie zliczysz, ile razy oszukiwałaś samą siebie, że on cię kocha. Nie zliczysz, ile razy spierdoliłaś coś, na czym ci cholernie zależało. Nie zliczysz, ile razy miałaś ochotę umrzeć, zapaść się pod ziemię, po prostu zniknąć. Nie zliczysz, ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa, a za każdym razem znowu coś stawało ci na drodze. Pewnych rzeczy nie da się policzyć, bo niektóre błędy popełniamy zbyt często
|
|
 |
Ale jesteśmy tacy zakochani, całkiem sobie oddani, przecież to widać.
|
|
 |
To czas, kiedy zaczyna mi na Tobie zależeć.
|
|
 |
Urodził się siódmego dnia siódmego miesiąca i zawsze miał pecha. Mógł trzymać kciuki, łapać się za guzik, a i tak walił głową o każdą drabinę; dokonywał złych wyborów przy każdej możliwej okazji
|
|
 |
Życie ma sens tylko wtedy, gdy mamy u swego boku kogoś, kto odwzajemnia uczucia.
|
|
 |
Piszesz że jestem gejem, gratuluję wyobraźni,
ale przed komputerem to wszyscy są odważni,
w prawdziwym życiu jacyś kurwa nie wyraźni,
Ty weź rutinoscorbin i już dłużej mnie nie drażnij.
Ja rozumiem, Twoje życie jest nudne,
więc okupujesz forum z myślą "znowu ich wkurwię".
Ech durnie, ja nie otworzę Wam głowy,
bo pod tym kawałkiem przeczytam że i tak jest chujowy.
|
|
 |
Gimnazjaliści łapią spiny,
bo moje rymy są zbyt trudne żeby mogli je rozkminić.
|
|
 |
Ja, przeżyłem stres tu kiedy dorosłem,
wylałem trochę łez, ale dziś jestem na prostej.
Życie jest ostre każdy to widzi,
ja mam miłość, mam muzykę dziś jestem szczęśliwy.
|
|
 |
Znałem parę dziewczyn, w których można się zakochać,
i choć nie palę, dla nich zawsze znajdę papierosa.
Jeśli chcą, znajdę nawet ogień tu szybko.
Nie bój się on nie zgaśnie na wietrze, to Zippo.
|
|
|
|