 |
Wierzył, że może uleczyć rasizm i nienawiść, dosłownie uleczyć. Poprzez wstrzyknięcie muzyki i miłości w ludzkie życia. Pewnego dnia miał wystąpić na pokojowym wiecu. Uzbrojony bandzior przyszedł do jego domu i go postrzelił. Dwa dni później wyszedł na scenę i zaśpiewał. Niektórzy pytali: "Dlaczego?" Odpowiedział, że ludzie którzy próbują uczynić ten świat gorszym nie biorą sobie wolnego dnia. Jakże ja mógłbym?
|
|
 |
znowu jesteś. i znowu odejdziesz.
|
|
 |
Nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu . . . nie potrafię wypowiadać słów i w milczeniu odgaduje co mógł znaczyć ruch Twoich źrenic.
|
|
 |
Mam już dosyć tej ciszy , jeszcze wczoraj myślałem że tylko Ty się liczysz , tylko Ciebie chce . . . w sumie już nie czuję że rozumiesz mnie . Kurwa mać nie tego chce!
|
|
 |
Mam wrażenie że oddalam się od Ciebie , odpływam i chyba jestem w niebie . Chyba nic szczególnego się nie dzieje , tylko nie wiem już czy naprawdę istniejesz . . . zaczynam wariować .
|
|
 |
są takie sytuacje gdy nas coś za serce trzyma , spina , nie można wytrzymać
|
|
 |
I gdybym nie miał kilku cech o których wiem , pewnie podszedłbym do Ciebie w ten smutny szary dzień . Czułem że czujesz to co ja , może się mylę , czułem tak gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę . . . i w moim innym świecie jesteśmy blisko , ale tu bałem się że mi pozwolisz spieprzyć wszystko . .
|
|
 |
Przecież dziś nie jest lepiej , nie jest dobrze , może trzeba to przeczekać ale nie wiem już czy to jest mądre . . . czuję to pod skórą że u Ciebie nie jest spoko !
|
|
 |
Może trzeba to przeczekać, ale nie wiem już czy to jest mądre . .
|
|
|
|