 |
dobra, koniec imprezy. wypierdalaj z mojego serca .
|
|
 |
nie jestem uzależniona od niego, tylko od szczęścia, a to, że on daje szczęście to już zupełnie inna sprawa.
|
|
 |
trochę wina, żeby zapomnieć. kilka papierosów, żeby zrozumieć. paczka chusteczek, żeby wypłakać i nowa miłość, żeby być szczęśliwą.
|
|
 |
kolejny papieros, koleje zaciągnięcia jedno za drugim, kolejno wymieniane powody dlaczego tak bardzo go nienawidzę, a między oddechami ciche westchnienia miłości.
|
|
 |
poniedziałek bez Ciebie. wtorek bez Ciebie. środa bez Ciebie. czwartek bez Ciebie. piątek bez Ciebie. sobota bez Ciebie. niedziela bez Ciebie. dobrze, że tydzień ma tylko 7dni.
|
|
 |
z rozmazanym tuszem, czerwonymi oczami, drżącymi wargami, krzyczała, że życie jest piękne.
|
|
 |
napraw moje serce. napraw to co zepsułeś kretynie.
|
|
 |
Wielu facetów mi się podoba . Kilkunasty mnie kręci . Na widok niewielu zapiera dech w piersiach . W paru podoba mi się och niezwykła osobowość , a w kilku innych zabójcze spojrzenie . Jednak kochać mogę tylko jednego , i nie wiadomo czemu ale padło na Ciebie . . .
|
|
 |
I kiedy wiesz że kochasz tą osobę, robisz wszystko by na nią popatrzeć, kłamiesz że wystarczy Ci minuta, lecz kiedy go widzisz minuta przerasta się w kilka minut i nie możesz od niego oderwać wzroku. Wiesz, że on wie że patrzysz, ale to jest silniejsze od Ciebie. Wtedy on podchodzi uśmiecha się, i na oczach kolegów oraz swojej własnej dziewczyny czule Cię całuję, koledzy w szoku, dziewczyna już zalewa się łzami, ty zdezorientowana nie wiesz co się dzieję. Budzi Cię wibrujący telefon obok poduszki pokazujący godzinę 6:30.Ile razy tak już było?
|
|
 |
Znasz ten stan kiedy nie pomaga nawet najsłodsze ptasie mleczko, kiedy chcesz słuchać tylko najsmutniejszych piosenek i leżeć patrząc w sufit.
|
|
 |
Skłamałabym twierdząc że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni gdy jest w każdej godzinie i takie godziny gdy jest w każdej minucie. Wciąż jeszcze zdarza mi się zasypiać i budzić się z jego imieniem na ustach. Często łapię się na tym że wypatruję jego twarzy w ulicznym tłumie...
|
|
 |
Totalna beznadziejność Uczucie bezsilności Bezużyteczności. Mimo młodego wieku, Wiele doświadczeń. Zakochania, rozczarowania Przyjaźnie, nienawiści. Smutek, radość. Ból, cierpienie. Wszystko znała dobrze. Z autopsji…
|
|
|
|