 |
Nie potrzebuję w moim życiu kogoś, kto nie chce tam być / przezroczysteserceee
|
|
 |
|
Zniknęła tak nagle jakby umarła, wszyscy zastanawiali się co znów jest nie tak, próbowali dobijać się do niej drzwiami i oknami, czekali kiedy się odezwie, kiedy wróci, nikt z nich nie wiedział, że ja wiem co się z nią dzieje, nikt nie przypuszczał że wiem, że znów całymi dniami siedzi na werandzie, słucha rocka, nacina się tym samym nożem co zawsze, centymetr po centymetrze i patrzy na swoja krew, nikt inny nie mógł wiedzieć, mieliby do mnie żal, że jej nie przeszkodziłam, że pozwoliłam jej wybrać.
|
|
 |
|
Chodź i złap mnie za rękę, zabiorę Cię gdzieś, gdzie słońce mija księżyc, gdzieś, gdzie nigdy nie zabraknie nam powietrza. /podobnopopierdolony
|
|
 |
|
a teraz idź do swojej lali i sprawdź na dacie produkcji kiedy ją dmuchali .
|
|
 |
|
daj mi swojego serca bicie .
|
|
 |
on mnie kocha , tylko jeszcze o tym nie wie . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
Tu nawet wódka jest słodsza od życia. [Ch]
|
|
 |
|
wiem, że z czasem staję się dla Niego coraz mniej ważna, i stanę się po prostu nikim, kimś niewartym głębszych przemyśleń a tym bardziej jakiegokolwiek wspominania, chociaż przecież mieliśmy trwać, obiecywaliśmy być ponad tym, już na zawsze. | endoftime.
|
|
 |
- Umrę. - No weź nie strasz. - Wcale Cię to nie obchodzi. - Wyjdź, z takim podejściem. - No ale szczerze - obchodzi Cię? Jedne małe cycki mniej na świecie. - Obchodzi. - Ojej, to słodkie. - Jeśli myślisz, że patrząc na Ciebe, widzę parę drobnych piersi, to masz ze sobą problem, srsly -A co widzisz? Słucham. - Widzę Ciebie, do cholery! - Czyli głupie coś z małymi cyckami. - Boże, jeżeli tam jesteś, pierdolnij ją piorunem. // ??
|
|
 |
znalazłam pamiętnik, który zaczęłam pisać dobry rok temu. i wiesz co? te cholerne wspomnienia wróciły. pierwsze kartki były o tym jak zacząłeś zaczepiać mnie na przerwach, jak się słodko uśmiechałeś i patrzyłeś mi prosto w oczy. kolejne były o tym jak chodziliśmy na wspólne wagary i ogniska klasowe, po których zawsze rzucało nas na boki. następne kartki były o tym jak spacerując po lesie trzymaliśmy się za ręce, jak pierwszy raz mnie pocałowałeś. jak czułam twój zapach, który czuję do dnia dzisiejszego. kolejne opisywały to jak zawaliłam całą twoją skrzynkę odbiorczą esami typu ‘kocham cie misek’ jak powtarzałeś mi że nigdy mnie nie zostawisz, tłumacząc się, że żadna laska nie dorasta mi do pięt. następne kartki zawierały nasze rozmowy na gg. jeszcze kolejne opisywały trudny dla mnie czas, który trwa do dziś. czas, w którym ciebie już nie było i nie ma. / eloszmero.
|
|
 |
mam szczęście że żyjesz. [s]
|
|
|
|