głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zatracona

Jesteś jak truskawka zimą  rozumiesz ?

bejbe69 dodano: 25 luty 2012

Jesteś jak truskawka zimą -rozumiesz ?

Przebaczanie jest najtrudniejszą miłością.

bejbe69 dodano: 25 luty 2012

Przebaczanie jest najtrudniejszą miłością.

Przebaczanie jest najtrudniejszą miłośćią

bejbe69 dodano: 25 luty 2012

Przebaczanie jest najtrudniejszą miłośćią

Wstań   weź swój stołek i wypierdalaj z mojej głowy !!!

bejbe69 dodano: 25 luty 2012

Wstań , weź swój stołek i wypierdalaj z mojej głowy !!!

Dobrze   że nie potrafisz czytać w moich myślach   DD

bejbe69 dodano: 25 luty 2012

Dobrze , że nie potrafisz czytać w moich myślach ;DD

uśmiechanie nie zawsze znaczy  że jesteś szczęśliwy. może to po prostu znaczyć że jesteś silnym człowiekiem.

bejbe69 dodano: 25 luty 2012

uśmiechanie nie zawsze znaczy, że jesteś szczęśliwy. może to po prostu znaczyć że jesteś silnym człowiekiem.

świetne teksty by.czekoladowa dodał komentarz: świetne do wpisu 25 luty 2012
pożyczam teksty by.czekoladowa dodał komentarz: pożyczam do wpisu 25 luty 2012
Ciężko zapomnieć przeszłość przez co trudno jest żyć w teraźniejszości..Wspomnienia nie dają o sobie zapomnieć a łzy nie chcą przestać spływać po policzku.Kocham lecz bez przyszłości.Pragnę lecz wiem że brak sensu w tym co chcę.A chcę być z Nim.Zasypiać i budzić się przy jego boku.Dzielić z Nim smutki i radości.Po prostu kochać i być przez Niego kochaną.Ale życie napisało nam zupełnie inny scenariusz a los rozdzielił nas w dwie zupełnie przeciwne strony.Nie jest pisane nam bycie razem..Ale jak długo to jeszcze potrwa? Jak długo będę widziała Jego twarz za każdym razem gdy zamykam oczy? Jak długo będę żyła tym co się miedzy nami wydarzyło i niestety zakończyło?Jak długo życie będzie mi przypominało o Jego istnieniu? Dwa lata to za mało by zapomnieć..    pozorna

pozorna dodano: 25 luty 2012

Ciężko zapomnieć przeszłość przez co trudno jest żyć w teraźniejszości..Wspomnienia nie dają o sobie zapomnieć,a łzy nie chcą przestać spływać po policzku.Kocham lecz bez przyszłości.Pragnę lecz wiem,że brak sensu w tym co chcę.A chcę być z Nim.Zasypiać i budzić się przy jego boku.Dzielić z Nim smutki i radości.Po prostu kochać i być przez Niego kochaną.Ale życie napisało nam zupełnie inny scenariusz,a los rozdzielił nas w dwie,zupełnie przeciwne strony.Nie jest pisane nam bycie razem..Ale jak długo to jeszcze potrwa? Jak długo będę widziała Jego twarz za każdym razem gdy zamykam oczy? Jak długo będę żyła tym co się miedzy nami wydarzyło i niestety zakończyło?Jak długo życie będzie mi przypominało o Jego istnieniu? Dwa lata to za mało by zapomnieć.. || pozorna

Zamilkłam.Po czym odwróciłam się na pięcie i odeszłam.Nie powstrzymywałam łez które tak po prostu spływały po moich policzkach.Nie krzyknął nie zatrzymał mnie.Gdy się odwróciłam w nadziei że będzie tam stał Jego już nie było.Zniknął.Nie chciałam by rodzice widzieli mnie w takim stanie.Chodziłam wszędzie by nie wrócić do domu.Już tego dnia wiedziałam że coś się w Nas wypaliło ale nie sądziłam że te spotkanie okaże się naszym ostatnim.Łudziłam się na jakiś znak od Niego.Doczekałam się go dopiero wtedy jak kilka tygodni później zobaczył mnie z innym.Nie kochałam go ale próbowałam wypełnić pustkę.Całując jego wargi łudziłam się że to nie jego całuję dotykając jego dłoni oszukiwałam się że to nie jego dłonie.Ale duma wygrała.Widziałam Jego ukradkowe spojrzenia wodzące po mnie calej.Widziałam jak wypytuje o mnie kolegów i jak z czasem moje miejsce zajęła inna.Nie kochał jej.Nie traktował jej tak jak mnie.Równie dobrze mogłoby jej w ogóle nie być.Po jednej kłótni straciłam wszystko.   pozorna

pozorna dodano: 25 luty 2012

Zamilkłam.Po czym odwróciłam się na pięcie i odeszłam.Nie powstrzymywałam łez,które tak po prostu spływały po moich policzkach.Nie krzyknął,nie zatrzymał mnie.Gdy się odwróciłam w nadziei,że będzie tam stał,Jego już nie było.Zniknął.Nie chciałam,by rodzice widzieli mnie w takim stanie.Chodziłam wszędzie by nie wrócić do domu.Już tego dnia wiedziałam,że coś się w Nas wypaliło,ale nie sądziłam,że te spotkanie okaże się naszym ostatnim.Łudziłam się na jakiś znak od Niego.Doczekałam się go dopiero wtedy jak kilka tygodni później zobaczył mnie z innym.Nie kochałam go,ale próbowałam wypełnić pustkę.Całując jego wargi łudziłam się,że to nie jego całuję,dotykając jego dłoni oszukiwałam się,że to nie jego dłonie.Ale duma wygrała.Widziałam Jego ukradkowe spojrzenia wodzące po mnie calej.Widziałam jak wypytuje o mnie kolegów i jak z czasem moje miejsce zajęła inna.Nie kochał jej.Nie traktował jej tak jak mnie.Równie dobrze mogłoby jej w ogóle nie być.Po jednej kłótni straciłam wszystko.|| pozorna

Pierwszy raz od dawna mam to wrażenie  że jestem czyjaś  a nie wyłącznie swoja.

kukiii dodano: 24 luty 2012

Pierwszy raz od dawna mam to wrażenie, że jestem czyjaś, a nie wyłącznie swoja.

Kupił mi moją ulubioną gumę balonową. Nigdy nie zapomnę jego spojrzenia  gdy mi ją wręczał mówiąc  że uwielbia na mnie patrzeć  gdy jestem uśmiechnięta jak małe dziecko w sklepie ze słodyczami.

kukiii dodano: 24 luty 2012

Kupił mi moją ulubioną gumę balonową. Nigdy nie zapomnę jego spojrzenia, gdy mi ją wręczał mówiąc, że uwielbia na mnie patrzeć, gdy jestem uśmiechnięta jak małe dziecko w sklepie ze słodyczami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć