 |
Nie czuj przykrości z powodu kogoś, kto dał sobie z Tobą spokój. To jemu powinno być przykro, bo olał kogoś na kogo mógł liczyć w każdej sytuacji.
|
|
 |
Za niektórymi gestami i pewnymi osobami, zawsze będziemy tęsknić.
|
|
 |
Boję się, że tak naprawdę ta znajomość wiele znaczyła tylko dla mnie.
|
|
 |
Nie chciała się zakochać. Miała niemiłe doświadczenia. Szukała pocieszenia, nic więcej.. Chciała w końcu się pozbierać, miała już tego wszystkiego serdecznie dosyć. I wtedy pojawił się On. Był przy niej zawsze, gdy tego potrzebowała. Rozumieli się bez słów. Powoli, małymi krokami odbudował jej serce. Rozkochał ją w sobie. I odszedł.. Wszystko zaczęło się od nowa.
|
|
 |
Chociaż Cię tu nie ma to czuję Twoją obecność, Twój zapach, Twój oddech, Twój dotyk.. Widocznie za bardzo tęsknię.
|
|
 |
Próbowałam już prawie wszystkiego, ale przy nikim innym nie czuję tej samej namiętności, pożądania i intensywności. Może to jest właśnie ta prawdziwa miłość.
|
|
 |
I mimo, że czas leczy rany, to nigdy nie wypełni pustki w sercu po zaufaniu, jakim kogoś darzyłaś.
|
|
 |
Cały czas myślę co robi, tęsknie i nie daje już sobie rady. Ale tak go nienawidzę, za wszystko.
|
|
 |
Nigdy nie zapominaj na siłę o osobie, którą kochałeś najbardziej na świecie. Siadaj wieczorami, z kubkiem herbaty w ręce, puść waszą ulubioną piosenkę, wspominaj. Przypomnij sobie chwilę kiedy po zabawie w śniegu, wchodziliście pod ciepły koc, oglądaliście wspólnie bajki co chwilę dając sobie buziaka i mówiąc jak bardzo się kochacie. Śmiej się z chwil kiedy próbował Cię rozśmieszyć, robiąc głupie miny. Jak przepraszał Cię na środku ulicy, klękając na kolanach przed wszystkimi ludźmi. Nie przejmuj się jeśli po Twoich policzkach popłyną łzy. Ciesz się, że miałaś szansę pokochać tak mocno.
|
|
 |
Tak musiało być, ale wiem jedno. Ktoś taki jak ty, już nigdy nie pojawi się w moim życiu.
|
|
 |
Brakuje mi osób za którymi kiedyś wskoczyłam w ogień. Przeraża mnie, jak to wszystko się zmienia. Chodzę do miejsc, które kiedyś były nasze. Byliśmy jak szlugi w jednej paczce. To przerażające jak to szybko przemija.
|
|
 |
Mam dość tych kłótni, kiedy po wymianie zdań rzucam telefonem o ścianę, padam na kolana i wybucham płaczem. Zakładam słuchawki, puszczam nuty Pezeta, zakrywam twarz dłońmi i pragnę znienawidzić to uczucie do Ciebie.
|
|
|
|