 |
kocham na oślep, jeśli kocham w ogóle
|
|
 |
gdybyś dziś mnie poprosił o opis tego dnia, żebym się cofnął do przeszłości, to ja, powiedziałbym ci tak - o Bogu wiem niewiele, lecz był na pewno tam, jeśli tylko istnieje
|
|
 |
znasz mnie, ja ciebie znam. choć w oddali.. jesteśmy cały czas jakby na siebie skazani
|
|
 |
chłonęłaś sen o całkiem innym świecie
|
|
 |
myślę, że myślimy podobnie nawet jak mamy inne życie
|
|
 |
bo tu w człowieku dojrzewa pierwiastek, którego nie znajdziesz u Mendelejewa
|
|
 |
nieprędko ktoś zobaczy tu w tobie królewnę, jak jesteś warta więcej - zmień się, bo tutaj może być lepiej, przecież nie ma tego miasta bez ciebie
|
|
 |
znów dzieli nas tylko jeden telefon, ja cały czas czekam na niego
|
|
 |
własne tempo, nie idę tam, gdzie wszyscy biegną
|
|
 |
w środku wierci złe samopoczucie, jak strucie, znasz to uczucie - od tego chciałbyś uciec
|
|
 |
w sumie się nie dotykamy, choć wszystko jest zimne, my mamy ogień, trwamy
|
|
 |
chcę się wyplątać z tej pętli pomiędzy nami, gdybym coś zmienić mógł pomiędzy nami, to dziś bym wolał, żebyśmy się nigdy nie spotkali
|
|
|
|