 |
pomimo faktu, że kompletnie rozjebał mi psychikę - wielu rzeczy mnie nauczył. / veriolla
|
|
 |
Pierdolę te wszystkie zasady, nakazy, zakazy. Potrzebuję Go. / nieracjonalnie
|
|
 |
Jeden telefon. Jedno cholerne połączenie i brak jakiegokolwiek głosu.. Przeraźliwa cisza, która z każdą sekundą narzucała mi do głowy coraz więcej myśli. Krzyczałam, prosząc o jakiekolwiek słowo, jednak cisza ponownie była górą. Gdzie teraz jesteś? Wciąż nie mogę zasnąć, czujesz się bezpieczny? / nieracjonalnie
|
|
 |
Przecież nie wyznam Tobie miłości pierwsza.. / nieracjonalnie
|
|
 |
- Kinga. przejęłaś się choć przez chwilę tym, że nie zdałaś próbnego egzaminu zawodowego? - nie, jeszcze nie miałam na to czasu. może zrobię to jutro. / veriolla
|
|
 |
Tak często zdarza mi się ściskać telefon w ręku, w duchu wierząc, że za chwilę zadzwonisz, napiszesz.. cokolwiek. / nieracjonalnie
|
|
 |
nie musisz niczego mówić, wystarczy, że będziesz obok. blisko.. / nieracjonalnie
|
|
 |
najbardziej boli brak kogoś, z kim chciałam dożyć końca.. / nieracjonalnie
|
|
 |
robiłam śniadanie, gdy wszedł do kuchni. zaczęłam nawijać mu o tym żeby w końcu poszedł się ogarnąć, bo przecież mamy iść na zakupy. stanął obok mnie i z błaganiem w oczach powiedział:'ale dzisiaj jest rajd'. popatrzyłam na Niego i mierząc Go z góry na dół dodałam:' to na co czekasz? ubieraj się, i lecimy. zakupy mogą poczekać'. uśmiechnął się, pocałował mnie w czoło i krzycząc:'kurwa, na taką kobietę czekałem całe życie' pobiegł do łazienki. / veriolla
|
|
 |
Zbliża się kolejna zimna, cicha, pusta noc.. I kolejny raz dlatego, że nie mam już Ciebie../nieracjonalnie
|
|
 |
Jego oczy to iskierki, którym nie pozwolę w moim życiu zgasnąć.. / nieracjonalnie
|
|
|
|