 |
chcialabym wrocic do tej chwili i zadac Ci pytanie czy to ma sens. niestety teraz nie moge nic. tak samo jak miedzy nami jest nic. /zunia
|
|
 |
wiesz, do dzisiaj nie wiem co znaczyly niektore Twoje slowa. a szczegolnie jedno - kurde. moglo ono oznaczac bardzo wiele. /zunia
|
|
 |
okienko z wiadomoscia od Ciebie. Automatyczny usmiech na twarzy `jednak o mnie nie zapomnial !`. szkoda tylko, ze poprostu pomyliles osoby. to boli. /zunia
|
|
 |
onieśmiela cię to, że jestem tak cholernie pewna siebie?
|
|
 |
to głupie, że nadal mi zależy, żebyś powiedział 'zostań'
|
|
 |
nigdy nie pomyślałabym, że będę w stanie uciec przed kimś na drugi koniec Polski
|
|
 |
pocałował mnie w zagłębienie w szyi zaciskając swoją dłoń na mojej. kąciki ust mimowolnie podążyły ku górze. splotłam ze sobą nasze palce. ruszył przed siebie pociągając mnie za sobą. - chodź, opowiem Ci o życiu. naszym. wspólnym.
|
|
 |
pośród miliona obcych twarzy szukała tej jednej, której uśmiech znała lepiej niż piosenki Bas Tajpana. ♥
|
|
 |
Może nie uwierzysz, ale zależało mi jeszcze mniej niż tobie
|
|
 |
Jeszcze byś się zdziwił gdybyś dowiedział się jak bardzo mam wyjebane
|
|
 |
Czuję się tak cholernie samotna. Czuję, że nie mam już nic.
|
|
 |
"Nieważne. Biegnijcie. Utopcie się. Niech was porwą. Pieprzę to. Byłby spokój."
|
|
|
|