 |
Mimo to, czuję że, nie musimy słuchać innych, że nie musimy udowadniać sobie kto był winny, czuję to całym ciałem - chcę być silny, więc chwyć mnie za dłoń.
|
|
 |
Boję się oddać jej w całości, miłość przekracza wszystkie progi mojej dojrzałości.
|
|
 |
Dzisiejsze pokolenie ma mocne głowy i zimne serca./madzik
|
|
 |
Nie potrzebował pistoletu by mnie zabić, wystarczyło, że odpowiednio dobrał słowa.
|
|
 |
Im więcej nad tym myślę, tym mniej rozumiem.
|
|
 |
- i jak tam u Ciebie? - wolę się nad tym nie zastanawiać, bo jeszcze się okaże, że chujowo./onna
|
|
 |
Bo pod koniec dnia liczy się tylko to czy jest się szczęśliwym.
|
|
 |
To nie Twoja wina. Kłopot w tym, że zawsze bierzesz jego błędy na siebie. / ifall
|
|
 |
Świat jest skurwiały. Ludzie to kurwy. Nie chcę tego świata - nie chcę tego wszystkiego. / ifall
|
|
 |
Kochasz go na tyle mocno by wybaczyć wszystko i przymknąć oko na jego błędy. Gdyby tak nie było to po kolejnej kłótni byś po prostu odeszła. / ifall
|
|
 |
Wstań i idź dalej. Nie ważne co by mówili, co by robili żeby Ci zaszkodzić. Nie ważne jak bardzo nie masz już sił. Idź dalej i pokaż wszystkim, że jesteś ponad tym. / ifall
|
|
 |
Przesiąkasz tym chorym światem. Nie zauważasz nawet, że jest z Tobą coraz gorzej. Popadasz w obłęd, nie wiesz co masz ze sobą zrobić. Masz ochotę zabić każdego kogo mijasz idąc przez miasto, park czy inny zakamarek. Masz ochotę wybiec na ulice, by rozjebał się na Tobie pierwszy lepszy samochód. Masz ochotę sie zapić na śmierć. Masz ochotę wygadać się komuś, ale przeglądając kontakty w telefonie nie znajdujesz ani jednego, który by Cię wysłuchał, doradził, pocieszył, wspierał choć przez moment. Kłócisz się z wszystkimi dookoła. Wrzeszczysz. Rzucasz wszystkim co wpadnie Ci w ręce. Chcesz poukładać wszystko co nie jest tak jak powinno, ale nie da rady. Przecież nie masz wpływu na niektóre rzeczy. Upadasz jeszcze niżej. Zatracasz siebie jeszcze bardziej. Popadasz w paranoje. Nie radzisz sobie z niczym. W końcu każdy czasem pęka. / ifall
|
|
|
|