 |
|
każda wymówka jest dla ciebie dobra, by uciec od rzeczywistości.
|
|
 |
|
po raz kolejny pokazałaś mi, że nie mogę liczyć na twoje wsparcie, że nigdy nie będę ważniejsza od nich. ale są jeszcze ludzie, którzy stoją za mną murem i ci są naprawdę coś warci.
|
|
 |
|
chorobliwie próbuje wzbudzić w sobie miłość do kogoś innego, ale tylko ty, własnie ty skurwielu, znaczysz dla mnie wszystko.
|
|
 |
|
i tylko ty w mojej głowie, twoja pierdolona postać.
|
|
 |
|
kurwa, kurwa, kurwa! co ty ze mną robisz?!
|
|
 |
|
Po chuj wpierdalać się w sprawy o których w ogóle nie ma się pojęcia?
|
|
 |
|
po powrocie do domu z naszych spotkań, żałuję, że nie powiedziałam czegoś więcej, nie zrobił kroku w przód.
|
|
 |
|
bo wszystko przemija i nie potrafię ci powiedzieć czy to dobrze, czy jednak źle.
|
|
 |
|
teraz wielkie przyjaciółki? szkoda, że chwile temu jedna drugiej dupę obrabiała.
|
|
 |
|
myślałeś, że mnie zniszczysz, że już się nie podniosę po kolejnym razie, kiedy mnie odepchnąłeś po słowach `kocham cię`. przykro mi, ale mam siłę by iść dalej i nigdy więcej nie pakować się w sidła twojej miłości, skurwielu.
|
|
 |
|
pisząc potrafię wyrzucić cały ból, który spowodowałaś, robiąc to w najbardziej okrutny sposób. mówiąc, zdania tracą sens, widząc twoje smutne oczy, nie potrafię powiedzieć jak mnie zraniłaś.
|
|
|
|