 |
|
Zabił mnie słowami. Trafił nimi prosto w serce, przeszywając je na wskroś. Gorzka prawda uderzyła z podwójną siłą rozprzestrzeniając ból w całym jego wnętrzu. Poczułam jak się rozrywa, jak rozwala się na malutkie drobinki. Zrobił to bardzo dyskretnie, wystarczyło jedno zdanie.. Jedno pierdolone zdanie, by zniszczyć wszystko co nas łączyło. / 61sekund
|
|
 |
Nie potrzebował pistoletu by mnie zabić, wystarczyło, że odpowiednio dobrał słowa. / nicciniepowiem
|
|
 |
|
nie chciał od niej nic prócz pierdolonej prawdy, ona się zachowywała jakby to były żarty.
|
|
 |
Podobno miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby jest ważniejsze niż Twoje.
|
|
 |
zawsze jest troche prawdy w każdym "żartowałem", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nic mnie to nie obchodzi", i trochę bólu w każdym "u mnie w porządku".
|
|
 |
Mając takich przyjaciół, nie potrzeba już wrogów. (Winston Churchill)
|
|
 |
Gdyby każdy człowiek wiedział, co mówią o nim inni, nie byłoby na świecie ani jednej pary przyjaciół. (Blaise Pascal)
|
|
 |
to moja chora bajka, ten nienormalny syf, tu wilk zgwałcił kapturka i zaraził go HIV.
|
|
 |
Nie ufaj mi. Potrafię perfekcyjnie kłamać, manipulować i bawić się uczuciami. Sam mnie tego nauczyłeś.
|
|
 |
Chwilowa awaria hamulców moralnych.
|
|
 |
czasem 1+1 daje 69. Ale to już nasza wyższa matematyka
|
|
 |
jedyne na co mam ochotę, to całkowity, kompletny reset.
|
|
|
|