|
Co było między nami mogłeś uszanować godnie. Teraz tu wylewasz brudy, rzucasz gównem jak stajenny. Zaraz szybko wytłumaczę, że nic ci nie jestem krewny.
|
|
|
Nie mam w zwyczaju oglądać się za siebie, tak jak nie mam ochoty oglądać dzisiaj ciebie.
|
|
|
Pare razy mówiłem "kocham", raz nie kłamałem. Ciężko jakoś od ręki wymazać pamięć.
|
|
|
Pożegnaj się raz, a porządnie i nie pisz już do mnie jak zerwiesz z tym gościem i nie pytaj mnie więcej co słychać. To samo co zawsze i żal mam do życia.
|
|
|
Ile mostów spaliłem? W kurwę... Jak kocham to tylko po wódce i nie rób mi wyrzutów, bo to żenująco smutne.
|
|
|
|
ciągle o tobie myśle,po prostu nie wiem,próbuję od tego uciec,powiedz że już z tym skończyłaś
|
|
|
Wiesz, też mam uczucia, znam nawet te najwyższe, lecz gdy patrzysz na mnie milcząc - ja też milczę
|
|
|
Widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości,
Twoje oczy, gdy mówiłem szczerze o miłości,
Twoje oczy, gdy układaliśmy wspólnie plany,
te, w których nie było nienawiści i zdrady.
|
|
|
Nagość pustych ramek po wyrzuconych zdjęciach, pozostała mi po Tobie tylko niebieska szczoteczka
|
|
|
Już nie jesteśmy ludźmi ze szkła w deszczu kamienic, stwardniała glina z której jesteśmy ulepieni
|
|
|
Nie szukaj powodów, powody są głęboko w nas, powody są dwa, jeden to Ty, drugi to ja
|
|
|
|