 |
Puk, puk mordki! Wszyscy już pozamarzali przez tę pogodę za oknem? Ktoś tu jeszcze żyje?
|
|
 |
kryzys tożsamości najlepiej smakuje w listopadzie.
|
|
 |
Boję się, że któregoś dnia zadzowni do mnie i powie, że mnie potrzebuje. Najgorsze w tym wszystkim będzie to, że nie będę umiała mu odmówić, rozumiesz? Czasem nawet nie mogę zaufać sobie, jeśli chodzi o Ciebie.
|
|
 |
nigdy nie zostawiaj mnie z niedopowiedzeniami.
|
|
 |
' Uczucia, rzucam nimi o ścianę jak komórką, gdy widzę jak zapijasz po mnie smutek wódką. '
|
|
 |
A moze to wszystko było moja winą? może gdybym potrafiła zachowywać się inaczej, gdybym znalazła w sobie odwagę by zawalczyć o to uczucie, byłoby inaczej? Może... Jedno wiem za to na pewno, to wszystko już minęło i nie ma już żadnego gdyby.. i może właśnie w tym tkwi problem.
|
|
 |
' Docenisz słowa, jak powiedzą wariata już nie ma! '
|
|
 |
' Kurwa, nie wiem po co to mówię, zwłaszcza do zdjęcia, nie wiem po co je trzymam, nie chce pamiętać.'
|
|
 |
' Wiem jak to jest kiedy pęka serce i wiem, że w życiu nie można czekać wiernie.'
|
|
 |
' Sam, od ludzi z dala zamykam się w pokoju, puszczam muzykę i odpalam.'
|
|
 |
' Serce krew pompuje mi, nie czuje nic. Kładę się gdy idzie świt, żyję dla paru chwil.'
|
|
 |
' To wchodzi nam w krwiobieg i już nie chce odbić.'
|
|
|
|