 |
nie powstrzymasz mnie, jeśli zdecyduje zakończyć swoje życie. / nieracjonalnie
|
|
 |
Wszystko dookoła podpowiada mi, abym dała sobie z Tobą spokój. Rozum daje mi do zrozumienia, że nie ma sensu dalej się zadręczać, niepotrzebnie się starać... a serce głupio uparte nie daje za wygraną, nie pozwala zrobić kroku do przodu, kroku, który jest mi niezwykle potrzebny, aby normalnie funkcjonować.
|
|
 |
nie lubie takich sytuacji , kiedy dwóch chłopaków coś do mnie czuje, a ja musze wybrać tego jednego, a drugiego zranić, nawet gdybym nie chciała..
|
|
 |
Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.
|
|
 |
Jeśli uważasz, że jeszcze wszystko da się zmienić, to jesteś cholernie słaba. Krzykiem nie sprawisz, że zmienisz Jego uczucia, łzami nie przekonasz Go do powrotu, umierając nie spowodujesz, że Jego dłoń będzie ściskała Twoją... Niczego nie jesteś w stanie uratować. / nieracjonalnie
|
|
 |
Naiwnie próbujemy zatrzymać czas, który nigdy nie staje w miejscu. / nieracjonalnie
|
|
 |
Wiem, jak wygląda strach... Jak w momencie odczuwania lęku wyglądają oczy osoby, która się boi. Wiem też, że wtedy drżą ręce, głos łamie się w pół i coś wewnątrz nas próbuje wstrzymać nasz oddech. / nieracjonalnie
|
|
 |
To już 5 miesięcy, 152 dni nie widziałam Jego oczu. / nieracjonalnie
|
|
 |
- Kochanie, wyrzuć śmieci! - Kurwa, dopiero co usiadłem! - A co do tej pory robiłeś? - Leżałem.
|
|
 |
Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz? Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już, i chciałbym mieć dziś już pod nogami pewny grunt i żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już.
|
|
|
|