 |
`Nie mogę ot tak mieć wyjebane.`
|
|
 |
`Bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd
,że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk,
gdy tracisz sens, nadzieja umiera z nim..`
|
|
 |
`Nie o to chodzi by brać,
lecz o to chodzi by żyć.
Prawdę krzyczeć przez łzy,
odważnym być, lecz wiedzieć co znaczy strach.
Nie zamknij oczu, bo żal zasypiać podczas dnia,
nie gaśnij póki świat, na wbrew otępieniu,
proszę Cię trwaj.`
|
|
 |
nadal całujemy się na ruchliwych ulicach. nadal nosisz mnie na rękach. nadal rozmawiamy bez przerwy. nadal słuchamy rapu. nadal pijemy piwko i jaramy blanty. nadal przesiadujemy u mojej babci. nadal zamawiamy pizzę. nadal gadu gadu to jedyne miejsce, w którym się kłócimy. nadal palimy dużo szlugów. nadal ogarniasz moje włosy, wycierasz mnie, gdy jestem brudna. nadal się mną opiekujesz. minął rok, a patrz kurwa, nic się nie zmieniło!
|
|
 |
powiedziałeś mi, że zależy Ci na pewnej dziewczynie. dopytywałam, zdradziłeś jej imię. myślałam, że nie mam szans. myliłam się. nasze usta niespodziewanie złączyły się. przestraszony odsunęłeś swoje wargi od moich i zaczerwieniłeś się, a potem wtuliłeś się we mnie najmocniej jak potafiłeś. wiedziałam co się szykuje, poczułam motylki, pokochałam.
|
|
 |
nie musi atakować mnie siłą, wystarczą mi ostre słowa, wypływające z jego ust, by doprowadzić do szybkiej śmierci mojej pikawy.
|
|
 |
lubię, gdy w klubie pochodzą do mnie faceci, próbują zagadać, uśmiechają się, a ja z wyższością odpowiadam, że mam najcudowniejszego chłopaka na świecie. potem wstaję i poruszam się zgrabnie, na niebotycznie wysokich szpilkach do baru, wracam i wyśmiewam gościa z koleżankami. od roku, żaden facet oprócz Ciebie nie ma u mnie szans, Wredoto.
|
|
 |
`Tak wiele mam Ci dziś do powiedzenia,
wiem.. tamten czas minął bezpowrotnie..
Tak być musiało, Ty najlepiej sam wiesz,
tamte dni to przeszłość, dziś to wszystko wraca..`
|
|
 |
`Nie mam odwagi, mam tylko strach w oczach,
nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz..
chcę Ci powiedzieć, że zawsze będę Cię kochać.`
|
|
 |
`Wiem ile nadziei zbudowałam przez lata,
wiem ile zrujnowałam, widzę że świat zawraca,
wiem ile trosk, łez, bólu, wiele niosłam..`
|
|
 |
`Widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości,
Twoje oczy, gdy mówiłam szczerze o miłości,
Twoje oczy, gdy układaliśmy wspólnie plany,
te w których nie było nienawiści i zdrady..`
|
|
|
|