głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zagubioonax3

 I stawiam kroki choć czasem burzy się grunt   moje stopy przeszły setki kilometrów trudnych dróg.

siepierdol dodano: 9 października 2011

`I stawiam kroki,choć czasem burzy się grunt, moje stopy przeszły setki kilometrów trudnych dróg.`

 Są mi obce śmiech i ból   nic nie czuje już od lat.  Codzienne piekło wokół Nas   w moim wnętrzu tylko chłód..

siepierdol dodano: 9 października 2011

`Są mi obce śmiech i ból, nic nie czuje już od lat. Codzienne piekło wokół Nas, w moim wnętrzu tylko chłód..`

 Nie potrafię się zmusić do płaczu   wewnętrzny chłód w sercu  stres i brak strachu.  Czas goi rany  wypacza wrażliwość..

siepierdol dodano: 9 października 2011

`Nie potrafię się zmusić do płaczu, wewnętrzny chłód w sercu, stres i brak strachu. Czas goi rany, wypacza wrażliwość..`

 Nie mów mi  że postępuje źle  wiem to   nie czuję nic obserwując przestępczość.

siepierdol dodano: 9 października 2011

`Nie mów mi, że postępuje źle, wiem to, nie czuję nic obserwując przestępczość.`

 Mówią o sobie prawdę  w rozmowie przy procentach   gdybyś wiedział o kim mówię to opadła by ci szczęka   ja wiem  że trzeba iść ale nie wiem gdzie jest meta.

siepierdol dodano: 9 października 2011

`Mówią o sobie prawdę, w rozmowie przy procentach, gdybyś wiedział o kim mówię to opadła by ci szczęka, ja wiem, że trzeba iść ale nie wiem gdzie jest meta.`

 Jeśli chcesz mieć coś  czego nie ma nikt ziom..  to bądź sobą.

siepierdol dodano: 9 października 2011

`Jeśli chcesz mieć coś, czego nie ma nikt ziom.. to bądź sobą.`

 W oczy patrz mi  lustro ludzkich przeżyć   wyciągnij wnioski i korzyści sobie przelicz.

siepierdol dodano: 9 października 2011

`W oczy patrz mi, lustro ludzkich przeżyć, wyciągnij wnioski i korzyści sobie przelicz.`

 Się porobiło  już nie dzielimy razem ławki   choć kiedyś byliśmy  jak szlugi z jednej paczki.

siepierdol dodano: 9 października 2011

`Się porobiło, już nie dzielimy razem ławki, choć kiedyś byliśmy, jak szlugi z jednej paczki.`

 Porozmawiajmy o tym jak ciężko jest zapomnieć..  Znów patrzymy na siebie przez szparę w niedomkniętych drzwiach   znów brak słów paraliżuje  Boże..  To jakbyś próbował biec we śnie  ale nie możesz.

siepierdol dodano: 9 października 2011

`Porozmawiajmy o tym jak ciężko jest zapomnieć.. Znów patrzymy na siebie przez szparę w niedomkniętych drzwiach, znów brak słów paraliżuje, Boże.. To jakbyś próbował biec we śnie, ale nie możesz.`

nigdy nie posiadałam nic cudowniejszego niż świadomość  zniknięcia z tego brudnego świata. ucieczka i przeniesienie się w najcudowniejsze miejsce na ziemi. w Twoje ramiona  które są moim małym wehikułem  pomagających mi przez chwilę nie istnieć.

abstracion dodano: 9 października 2011

nigdy nie posiadałam nic cudowniejszego niż świadomość, zniknięcia z tego brudnego świata. ucieczka i przeniesienie się w najcudowniejsze miejsce na ziemi. w Twoje ramiona, które są moim małym wehikułem, pomagających mi przez chwilę nie istnieć.

i mogła leżeć na zimnej  marmurowej ziemi  cała potargana  umorusana w tuszu do rzęs. zaziębnięta  w sukience  która swoim wyglądem wcale jej nie przypominała. przechodni patrząc z góry  nie zwracali na nią uwagi. przecież w dłoni trzymała woreczek z białym proszkiem  co równoznaczne było z jej furiactwem  roztargnieniem i głupotą. nie zasługująca na krztę współczucia  przeniosła się na inny marmur. równie zimny. perfekcyjnie odsuwając znicze  ułożyła się płycie  układając głowę tuż przed nagrobkiem. wiedziała  że tylko na jego pomoc może liczyć. tylko on jest w stanie  dać jej ciepło  którego nie zaznała nigdy więcej  zaraz po tym  jak wyrwano go z jej objęć  zakopując 5 metrów pod ziemią.

abstracion dodano: 9 października 2011

i mogła leżeć na zimnej, marmurowej ziemi, cała potargana, umorusana w tuszu do rzęs. zaziębnięta, w sukience, która swoim wyglądem wcale jej nie przypominała. przechodni patrząc z góry, nie zwracali na nią uwagi. przecież w dłoni trzymała woreczek z białym proszkiem, co równoznaczne było z jej furiactwem, roztargnieniem i głupotą. nie zasługująca na krztę współczucia, przeniosła się na inny marmur. równie zimny. perfekcyjnie odsuwając znicze, ułożyła się płycie, układając głowę tuż przed nagrobkiem. wiedziała, że tylko na jego pomoc może liczyć. tylko on jest w stanie, dać jej ciepło, którego nie zaznała nigdy więcej, zaraz po tym, jak wyrwano go z jej objęć, zakopując 5 metrów pod ziemią.

szept jest najbardziej podniecającą formą rozmowy. lubię kiedy szepczesz w moje usta. rozchylone  gotowe i zwarte do konwersacji. mimo sprzeciwów  zapełniające się Twoim oddechem zamiast słowami odpowiedzi.

abstracion dodano: 9 października 2011

szept jest najbardziej podniecającą formą rozmowy. lubię kiedy szepczesz w moje usta. rozchylone, gotowe i zwarte do konwersacji. mimo sprzeciwów, zapełniające się Twoim oddechem zamiast słowami odpowiedzi.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć