 |
|
- czy mógłbym Cię prosić żebyś nie palił w aucie ? - mógłbyś, ale wątpię żebym Cię posłuchał .
|
|
 |
|
- zwracasz naszą uwagę . - na nas kurwa, na nas . nie naszą ! i mam to w dupie !
|
|
 |
|
- nie zrobiłeś tego ? powiedz kurwa , że tego nie zrobiłeś ! - nie zrobiłem tego . - nie kłam ! - więc nie mów mi co mam mówić.
|
|
 |
|
miałam dość ciągłych nalotów na dom i przywitań z pięścią na twarzy . nie wytrzymywałam już silnych uderzeń , siniaków i krwi. przecież wcale nie byłam gorsza - zapisałam się na boks. / yezoo
|
|
 |
|
miliony razy mówił mi jak bardzo mnie kocha. wypowiadał te słowa głośno, cholernie głośno bym wiedziała , bym zrozumiała Jego silne uczucie. jeden raz szepnął mi na ucho ' to koniec ' . a przecież szeptem się nie kłamie - to kiedy On mówił prawdę ? / yezoo
|
|
 |
|
gdy wracałam nawalona z jakiejś imprezy zawsze starał się przy mnie być . przybiegał pod klub biorąc mnie do domu. kiedy widział krew na mojej twarzy potrząsał mną pytając tylko ' kto i za co ? ' - sam nie był lepszy. sam poprzez bójkę załatwiał sprawy ze mną./ yezoo
|
|
 |
|
godzina 02:02 - odbieram telefon, a tam zaspany głos mamy ' ścisz kurwa tą muzykę ! ' . / yezoo
|
|
 |
|
dzwoni domowy - nie idę , pierdolę . / yezoo
|
|
 |
|
bił , bo uwielbiał dźwięk łamanych żeber. kochał, bo ubóstwiał odgłos łamanego serca. / yezoo
|
|
 |
|
- dlaczego mężczyźni noszą krawaty ? - bo bydło musi być uwiązane.
|
|
 |
|
do dziś czuję na twarzy siłę Jego pięści. do dziś na moim ciele zostało wiele siniaków i blizn. do dziś mam przed oczami Jego wkurwienie i rzucanie tym, co wpadnie mu w ręce. do dziś Go mam - w sercu, nie na ciele. / yezoo
|
|
|
|