 |
Jak to jest być tak głupim chujem, opowiesz mi o tym, kochanie?
|
|
 |
Tracę nadzieję z każdym dniem
Ty chyba nie pojawisz się
Moknę na deszczu swoich łez
Ja chyba nigdy nie znałam Cię
Kolejny mija dzień,
gdy nie ma Ciebie tu,
jak długo czekać mam,
nim zobaczę Ciebie znów.
Ta chwila wiecznie trwa.. /jula
|
|
 |
ostatnie chwile spędzone z Tobą, dały mi pewność, że będziesz obok, nadal chce wierzyć tam tym słowom..
|
|
 |
mijamy się jak obcy sobie ludzie, zatrzymaj się, bo nic już nie rozumiem.
|
|
 |
Czuję się samiutka jak palec. Że wszyscy są w jakimś innym, skomplikowanym wymiarze czasowym, do którego nie umiem się dostać.
|
|
 |
Nic tak nie zmienia osoby jak towarzystwo.
|
|
 |
zawsze byłam gotowa. cokolwiek by się nie działo, tkwiłam w jednym miejscu i czekałam w nadziei, że odezwiesz się chociażby słowem. czasem usypiałam z telefonem w ręku, łudziłam się dalej. owszem, bywały momenty, w których serce się buntowało. obiecywało wtedy, że już nie zabije szybciej, kiedy tylko ciebie spotkam. wszystko i tak było bez znaczenia. dzisiaj na siłę włączam pozytywne myślenie i liczę na łaskawość losu, może w końcu się do mnie uśmiechnie.
|
|
 |
chciałam się od Niego uwolnić. chciałam przeciąć liny, które nie pozwalały mi odejść, zniszczyć wszystko to, co nas łączyło, zdusić naszą miłość, zapomnieć każdą spędzoną razem chwilę. lecz każdego dnia na nowo budziła się ta potrzeba bycia tylko Jego.
|
|
 |
Strach oplata łzami twarz, na wieki zamilcz. To nie sztuka poznać ludzi, a poznać się na nich.
|
|
 |
Możesz cierpieć, możesz stać się najgorszym człowiekiem, ale po chuj? Podnieś się, weź głęboki wdech, zatrzymaj powietrze w płucach i pomyśl: ktoś kto ma gorzej daje radę, więc czemu nie ja? Wypuść powietrze uśmiechnij się i spełniaj marzenia, bo do tego zostaliśmy stworzeni.
|
|
|
|